Nie bez powodu do Julii Wieniawy przylgnęła etykietka "tytana pracy". W życiu celebrytki absolutnym priorytetem jest budowanie swojego imperium i systematyczne powiększanie i tak już ogromnego majątku. Ciężka "orka" pomogła jej zdeklasować większość sławnych konkurentek w wyścigu o tytuł jednej z najbardziej wpływowych Polek według magazynu "Newsweek".
O ile podjęta przez Julkę próba stworzenia kosmetycznego giganta na wzór Kylie Cosmetics skończyła się porażką, a jej piosenki raczej nie spotykają się z zachwytem słuchaczy, sporym powodzeniem cieszy się modowa marka Wieni - Le Miss.
Dobra passa w życiu Julii wciąż trwa. Na fali sukcesów 23-latce umożliwiono stacjonarną sprzedaż ciuszków w jednym z luksusowych warszawskich sklepów oferujących głównie markową odzież. W piątek Wieniawa stawiła się w butiku ze wspólniczką Romą Janotą oraz znaną z "M jak Miłość" Igą Krefft, z którymi cierpliwie pozowała do zdjęć, z duma prezentując wieszaki z ubraniami. Na tę specjalną okazję celebrytka wybrała kusy top z odważnym wycięciem (oczywiście z własnej kolekcji), w którym wyeksponowała płaski brzuch. Dobrała do niego brązową, obszerną marynarkę, pasujące dzwony i ciężkie buty. Młodzieżowego looku dopełniła złota biżuteria.
Zobaczcie, jak Wieniawa wyglądała na swojej kolejnej premierze. Tak powinna prezentować się prawdziwa "girl boss"?