Julia Wieniawa już wielokrotnie udowodniła, że mogłaby dawać korepetycje z zarabiania pieniędzy. W ekspresowym czasie niepozorna aktorka serialowa nauczyła się spieniężać dosłownie każdy aspekt swojej działalności, dzięki czemu może dziś pochwalić się dwiema autorskimi markami. Oprócz tego jest posiadaczką trzech mieszkań, z czego jedno kosztowało ją dwa miliony złotych (nie wliczając w to generalnego remontu).
Na przeanalizowanie imponujących zarobków najbogatszej polskiej celebrytki młodego pokolenia pokusił się Super Express. Jak można zaobserwować, gwiazda od dłuższego czasu dosłownie nie może się opędzić od kolejnych intratnych propozycji zawodowych, co przekłada się na jej astronomiczne dochody. Tylko w grudniu 22-latka wystąpiła w kilku kampaniach reklamowych, które znacznie "podreperowały" jej domowy budżet: oprócz głośnej reklamy Apartu, Julka pojawiła się też w spocie Allegro.
Nie jest tajemnicą, że za sam udział w imprezie branżowej Julia Wieniawa może liczyć na 50 tysięcy złotych. Nie mówiąc już o postach sponsorowanych, którymi popularna influencerka raczy fanów praktycznie każdego dnia. Za jedno zdjęcie z oznaczeniem marek warszawianka może zainkasować od 10 do 40 tysięcy złotych. Oprócz tego w zeszłym roku obowiązywał ją kontrakt z dużą firmą obuwniczą, za który otrzymała pół miliona złotych (gdy tylko dobiegł końca, Julka dostała kolejny angaż). Jedna z najpopularniejszych rodzimych aktorek może liczyć też na spore wynagrodzenie dzięki rolom w filmach i serialach: jak ustalono, za jeden dzień pracy na planie Zawsze warto otrzymywała pensję w wysokości 5 tysięcy złotych.
O ile zarówno marka kosmetyczna, jak i odzieżowa Wieni nie miały łatwego startu, z biegiem czasu radzą sobie na rynku coraz lepiej. Świadczy o tym fakt, że 22-latka znalazła się na 4. miejscu w rankingu najcenniejszych kobiecych marek osobistych, który ukazał się na łamach Forbes Women.
Już dzisiaj ukaże się nowy "Forbes Women", a w nim ranking najcenniejszych kobiecych marek osobistych. Jest mi przemiło oznajmić, że znalazłam się na 4. miejscu w zestawieniu Top10, gdzie wyróżniono niesamowite kobiety o wielkiej sile. Być w tak zacnym gronie jest dla mnie ogromnym zaszczytem, ale i pewnego rodzaju nagrodą. Czuję wdzięczność i wiatr w żaglach – pochwaliła się swoim sukcesem na Instagramie.
Jak obliczył Super Express, w czasie pandemii Wieniawa zarobiła co najmniej 1,5 miliona złotych, a to w skali miesiąca daje imponujące 125 tysięcy złotych.
Jesteście pod wrażeniem?