Nie tak dawno Julia Wieniawa wróciła z egzotycznego wyjazdu na Bali. Celebrytka nie zagrzała jednak zbyt długo miejsca w Warszawie - parę dni temu znów spakowała walizkę i odleciała w siną dal. Tym razem Julia wybrała się na urlop w towarzystwie ukochanego Nikodema Rozbickiego - para podbija właśnie Malediwy.
Celebrytka na egzotycznych wyspach czuje się jak ryba w wodzie, czego dowodem są liczne instagramowe relacje, na których Julia wspólnie z Nikodemem korzystają ze wszystkich uroków malowniczego archipelagu. W rozmowie z Pudelkiem gwiazda przyznała, że otoczenie lazurowych wód i stale wysoka temperatura są dla niej idealnym środowiskiem do życia, a jedyną rzeczą, która powstrzymuje ją przed wyprowadzką z Polski, jest ambicja.
Bez względu na miejsce pobytu Wieniawa dba, by jej rutyna żywieniowa oraz nawyki związane z aktywnością fizyczną nie zmieniały się. W serii pytań i odpowiedzi zorganizowanej na Instagramie influencerka ujawniła, jakimi zasadami kieruje się w kwestii diety oraz uprawiania sportu:
Staram się jeść trzy razy dziennie przez 8 godzin, a następnie trzymam okienko żywieniowe przez 16 godzin. Intermittent fasting [okresowy post - przyp. red.] to w moim przypadku najbardziej skuteczna dieta, jaką stosowałam w życiu. Ale oczywiście każdy ma inaczej. Co do aktywności fizycznej - ćwiczę mniej więcej trzy razy w tygodniu. A ostatnio wprowadziłam też codzienną 20-minutową jogę o poranku - wyliczała.
Przy okazji Julia zdradziła, jak wygląda jej codzienny poranny rytuał:
[Piję] ciepłą wodę z cytryną lub szota wody z cytryną, imbirem, kurkumą i pieprzem cayenne. A po posiłku matchę na mleku owsianym - odpowiedziała.
Celebrytka wyznała również, że stara się nie liczyć kalorii, zamiast tego przystosowuje się do aktualnych potrzeb swojego organizmu:
Nie liczę. Chyba, że jestem na pudełkach, to wtedy dokładnie wiem, ile jem. Ale aktualnie po prostu odżywiam się zdrowo i przyjmuję mniej więcej 1500/1700 kalorii. Staram się słuchać własnego ciała. Natomiast: fast food - nie, mleko - nie, pieczywo - czasem - oznajmiła.
Między uwagami fanów na temat diety znalazło się także pytanie o kolorowe "kamyczki" ozdabiające zęby Wieniawy, widoczne w jednym z jej teledysków:
Zrobiłam sobie więcej tych kamyczków do klipu "Rozkosz", ale zostawiłam na dłużej te dwa na górnych zębach - napisała i pochwaliła się zdjęciem ze zbliżeniem na kolorowe dekoracje.
Inspirująca?