Trwa ładowanie...
Przejdź na
Ignacy Węgrzyn
Ignacy Węgrzyn
|
aktualizacja

Julia Wieniawa zerwała umowę z Kayaxem w TRYBIE NATYCHMIASTOWYM. Ujawniono szczegóły. Mecenas mówi o DOWODACH!

356
Podziel się:

Julia Wieniawa, ogłaszając zerwanie współpracy z wytwórnią KAYAX, wywołała spore poruszenie. Choć artystka zapowiedziała kolejne oświadczenie, to teraz nowe światło na sprawę rzuca jej mecenas. Marcin Marcinkiewicz wspomniał o "dowodach", które posiada Wieniawa.

Julia Wieniawa zerwała umowę z Kayaxem w TRYBIE NATYCHMIASTOWYM. Ujawniono szczegóły. Mecenas mówi o DOWODACH!
Afera Julii Wieniawy i Kayaxu. Mecenas artystki komentuje (AKPA, AKPA)

Julia Wieniawa od kilku lat spełnia się nie tylko jako aktorka, ale również jako wokalistka. W 2017 roku celebrytka podpisała kontrakt fonograficzny z wytwórnią Kayax, sprawującą pieczę nad jej rozwojem muzycznym. Współpraca, która zaowocowała paroma hitami i debiutanckim albumem "Omamy", została jednak nagle przerwana.

Pragnę poinformować, że z dniem dzisiejszym rozwiązałam moją współpracę z wytwórnią KAYAX, tj. spółką Kayah Production & Publishing sp. z o.o. Nie będę komentowała skierowanego przeze mnie do KAYAX oświadczenia o rozwiązaniu współpracy, w tej sprawie proszę o kontakt bezpośrednio z moim pełnomocnikiem, mecenasem Marcinem Marcinkiewiczem - czytamy w oświadczeniu opublikowanym na Instagramie przez celebrytkę.

Zakończenie współpracy z Kayaxem wywołało ogromne poruszenie, szczególnie że zaledwie kilka miesięcy temu na podobny krok zdecydowała się Kayah, która była jedną z założycielek wspomnianej wytwórni. Starsza koleżanka "po fachu" pokusiła się nawet dość dobitnie skomentować oświadczenie Wieniawy.

Afera Julii Wieniawy i Kayaxu. Mecenas artystki komentuje

Sama zainteresowana nie odniosła się jeszcze do tematu współpracy z wytwórnią. W tej sprawie zapowiedziała wydanie "oddzielnego oświadczenia", na które wciąż czekają fani jej muzycznej twórczości. Głos postanowił jednak zabrać mecenas młodej artystki. Marcin Marcinkiewicz w rozmowie z redakcją Pomponika wyznał, że umowa została rozwiązana w trybie natychmiastowym, a powodem miały być posiadane przez Julię "dowody".

Umowa łącząca Panią Julię Wieniawę-Narkiewicz z wytwórnią Kayax została rozwiązana w dniu dzisiejszym przez Panią Julię ze skutkiem natychmiastowym z ważnych — zdaniem Pani Julii — powodów, leżących po stronie Kayax w świetle posiadanych przez Panią Julię dowodów — przekazuje Marcin Marcinkiewicz, cytowany przez "Pomponik".

Według informacji, które pełnomocnik artystki przekazał w rozmowie z serwisem, "z uwagi na dowody, jakimi dysponuje jego klientka, nie może być na razie mowy o karach umownych". Marcinkiewicz podkreślił również, że firma fonograficzna "w żaden sposób nie zareagowała na w/w rozwiązanie umowy".

Jesteście ciekawi, o co poszło?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(356)
WYRÓŻNIONE
i co?
9 miesięcy temu
Nie, nie jesteśmy ciekawi o co poszło.
Mona
9 miesięcy temu
To musi być grubo jakiś syf tam, skoro Kayah jedna z założycieieli odeszła wcześniej.
Ha ha ha
9 miesięcy temu
"wywołalo ogromne poruszenie", no jaja sobie pudel robi...
Cez
9 miesięcy temu
Kto placi za promocje tego czegos, wykupila roczny karnet czy co?
Tomi
9 miesięcy temu
Jestem bardzo ciekawa o co chodzi. Dlaczego pudel nie napisze jakie są plotki? Chyba od tego jest?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (356)
Zzzzzxxx
9 miesięcy temu
Hitami ??? Wy tak na poważnie???
jaaaa
9 miesięcy temu
w Mam Talent jest beznadziejna, i ta jej infantylność... program stracił
Aga
9 miesięcy temu
Warunki wokalne Wieniewy są bardzo ograniczone.Może niech się lepiej skupi na aktorstwie.Powodzenia.
ot co
9 miesięcy temu
Mała ale pakowna, uroda nienachalna.
Karol
9 miesięcy temu
Do redaktora naczelnego Pana Kapusty. Uprzejmie proszę, aby usunąć kompletnie możliwość komentowania. Pod WAŻNYMI sprawami komentarzy nie można pisać , bo się Panu nie podobają, a pod głupotami , jak ta można ile się da.To jest niepotrzebne. Jesteście zwolennikami wielu spraw, których Polacy nie lubią. Publikujecie tony "drażniących, prowokujących artykułów, bez możliwości komentarza. "Pyszności",pisane przez analfabetów językowych zawierają niesamowite nonsensy . Bez możliwości komentarza. Czy potrzebujecie Microsoft Office, aby korygować błędy ortograficzne? Może czas wyłączyć wszystkie komentarze i nie denerwować ludzi niemożnością komentarza. Onet tak zrobił. Wprawdzie popularność spadła(ja tam nie zaglądam), ale ludzie się nie denerwują.Nie będę wypisywał szczegółów, bo to niepotrzebne (dzisiaj mógłbym 18 wypisać bardzo wnerwiających). Forma dziennikarstwa na internecie nie jest łatwa.Wielu pańskich redaktorów nie grzeszy wielką inteligencją i zdolnościami pisania artykułów, ale nie każdy może być orłem. Rozumiem , że WP jest po obu stronach płotu politycznego, ale zawsze tak było. Panu Bogu świeczkę , a diabłu ogarek.Piszcie sobie do woli i wyłączcie komentarze, bo istnieją wrażliwe osoby, którym targacie nerwy.
Amerykańska w...
9 miesięcy temu
Ta to dopiero to multi talent
quasi
9 miesięcy temu
To Ona płytę nagrała? Chyba Złotą
Gacia z pod K...
9 miesięcy temu
To ona ma mecenasa?
GONZO
9 miesięcy temu
Hahahaaaa, wie to ten wielki świat prowincjonalnych artystów?...Zaraz się popłaczę...
rozpacz
9 miesięcy temu
o Boże, Elvis, gdyby żył to by się poharatał
Jas
9 miesięcy temu
Ta jakaś Wieniawa ,to co sobą reprezentuje że to taka sensacja?
skarbówka
9 miesięcy temu
Szczotowa to franca.Musiała wycyckać trochę szmalu od wieniawy i ta się kapła.
antoni
9 miesięcy temu
Czy to jest córka Wieniawy-Długoszewskiego? Bo nie znam.
MrX
9 miesięcy temu
Super! I proszę już nie śpiewać!
...
Następna strona