Julia Żugaj ma swoje "pięć minut" i jest obecnie jedną z najpopularniejszych influencerek w kraju. Dziewczyna organizuje obozy dla dzieci, na których zarabia krocie, a coraz częściej bywa też na tzw. salonach, jeździ w trasy koncertowe, a nawet była pomysłodawczynią książki, którą napisał inny autor (nazwisko Julki również znalazło się na okładce).
Julia Żugaj o trądziku
Internetowy content Julii to między innymi makijażowe tutoriale i inne triki pielęgnacyjne. W związku z tym dziewczyna często pokazuje się przed kamerą bez makijażu. Obecnie jej cera wygląda nienagannie, jednak nie zawsze tak było. Dwa lata temu Żugaj opowiedziała na kanale "Lekarze" na YouTube o swojej walce z trądzikiem.
Pierwsze problemy zaczęły się, jak miałam około 15 lat. To był taki młodzieńczy trądzik, więc nie przejmowałam się tym, ponieważ rówieśnicy też mieli trądzik. Gorzej zaczęło być, jak miałam około 18 lat i wtedy trądzik bardzo się nasilił - wspominała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak wyglądała Julia Żugaj kilka lat temu
Wtedy uznała, że domowe leczenie nie wystarcza i po raz pierwszy zwróciła się po pomoc do specjalisty. Walka z trądzikiem pod okiem dermatologa przyniosła efekty, jednak po czasie wypryski wróciły. Wtedy Julia poszła do kolejnego lekarza. W tym czasie była już znana między innymi na Instagramie i Tik Toku.
Troszkę się tego wstydziłam, ale kiedy zmiany się nasiliły, to uczucie wstydu zniknęło. Poczułam, że potrzebuję pokazać moim widzom, że ten trądzik mam, że on ze mną jest, że to nie jest nic strasznego. Zaczęłam dużo częściej występować bez makijażu - przyznała.
Do tej pory w sieci można zobaczyć, jak wyglądała, kiedy borykała się z trądzikiem. Zaskoczeni?