Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

Justin Bieber nawiązał do Diddy'ego w jednej z piosenek? Fani doszukują się ukrytego przekazu: "Nikt go nie chronił, nawet rodzina"

36
Podziel się:

Pod adresem Diddy'ego piętrzą się poważne oskarżenia i cały internet bada teraz, czy i z kim bawił się na niesławnych imprezach. Mowa np. o Justinie Bieberze, a jego fani twierdzą, że subtelnie nawiązał do znajomości z raperem w jednej z piosenek.

Justin Bieber nawiązał do Diddy'ego w jednej z piosenek? Fani doszukują się ukrytego przekazu: "Nikt go nie chronił, nawet rodzina"
Justin Bieber nawiązał do Diddy'ego w jednej z piosenek? (Getty Images)

Trwa medialna burza wokół Diddy'ego, a wszystko za sprawą głośnego aresztowania i piętrzących się przeciw niemu dowodów. Raperowi zarzuca się m.in. przestępczy spisek czy handel ludźmi w celach seksualnych, a sąd już dwukrotnie odmówił zwolnienia go za kaucją. Na łamach kolorowej prasy rozpoczął się natomiast proces prześwietlania znajomości Combsa z tymi, którzy jeszcze nie tak dawno pojawiali się w jego otoczeniu.

Justin Bieber wspominał o Diddym w piosence? Fani mają "dowody"

Na liście jest też Justin Bieber, który miał okazję poznać Diddy'ego już wiele lat temu. Panowie nie tylko współpracowali, ale też razem imprezowali, o czym publicznie mówiły w swoim programie nawet siostry Kardashian. Daily Mail rozmówił się nawet z osobą z otoczenia Biebera, według której ten jest zdruzgotany oskarżeniami, które dziś ciążą na jego bliskim znajomym.

Kompletnie zamknął się w sobie. Tak wiele osób, które pomogły uczynić go tym, kim jest, były bardzo blisko Diddy'ego. To całkowicie wytrąciło go z równowagi.

W międzyczasie pojawiały się nawet głosy, że piosenkarz sam może być ofiarą Diddy'ego, jednak dotąd nie przedstawiono na to rzetelnych dowodów. Drugie internetowe życie zyskało natomiast nagranie sprzed lat, na którym wciąż niepełnoletni Bieber wspominał o dwóch dniach spędzonych w towarzystwie rapera. Komentujących najmocniej zaskoczyły jednak słowa samego Combsa.

Ma 48 godzin z Diddym, spędzimy razem czas i nie możemy ujawnić, co będziemy robić, ale to zdecydowanie spełnienie marzeń 15-latka. Dali mi go pod opiekę. Jest podopiecznym Ushera, ale przez następne 48 godzin będzie ze mną i porządnie zaszalejemy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Mark Wahlberg i Diddy założyli się o walkę Mayweathera z Pacquiao

Dziś już wiemy, że Diddy różnie mógł definiować słowo "zaszalejemy". Na tym jednak nie koniec, bo fani Biebera trafili na pewien trop i już prezentują światu "dowody" ich małego śledztwa. Według części fandomu Justin napomknął o Diddym w jednej z piosenek i trudno tu raczej mówić o dobrych wspomnieniach. Chodzi o utwór "Lonely" z albumu "Justice".

Każdy widział, że coś jest nie tak i nikt się nie zainteresował. Krytykowali to, co robiłem, jak byłem młody i głupi. Co jeśli mielibyście wszystko, ale nikogo, do kogo możecie zadzwonić? Może wtedy byście mnie poznali. Bo miałem wszystko, ale nikt nie chciał słuchać. Tak wygląda samotność. Jestem taki samotny - pada w piosence.

Sam Bieber wspominał potem na Twitterze, że ciężko mu wracać do tego utworu, ale postawił na otwartość, bo to dzięki temu trafia do serc słuchaczy. Teraz jego fani twierdzą, że mogło to być nawiązanie do Diddy'ego, a konkretnie do tego, że Justin jako młody piosenkarz został wrzucony w dorosły świat show biznesu i nie miał wsparcia bliskich ani nikogo, kto byłby go w stanie ochronić.

Nikt go nie ochronił. Nawet jego rodzina. Uwiebiam tę piosenkę, ale te słowa zawsze były znamienne. Mam nadzieję, że kiedyś to przepracuje - napisała jedna z fanek, wśród hasztagów dodając właśnie "Diddy".

Świat powinien był cię ochronić. Tak mi przykro - pisała kolejna, a inna zastanawiała się: Czyżby Diddy miał wpływ na trudności w jego życiu?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(36)
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Robert S.
3 godz. temu
Diddy nie miał tylko ofiar. On z ofiar robił oprawców innych ofiar tak by nikt na niego nie doniósł bo mam brudy na każdego. Jeśli wykorzystywał Biebera to mam na niego haki. Stąd ten stres i zamknięcia się z sobie bo boi się co na niego może wypłynąć. Jeśli Bieber był wykorzystany to Diddy zaaranżował wszystko tak że poszedłby na dno gdyby zwrócił się przeciwko niemu i opowiedział czego doświadczył za młodu.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Justin
4 godz. temu
Po prostu kolejne sprzedane dziecko. Welcome to Hollywood
Smutne
4 godz. temu
Teraz chyba jasne skąd jego depresja.
Gosc
3 godz. temu
Zawsze uważałam,ze to nie jest normalne aby dzieci imprezowały z dorosłymi.Stracone dzieciństwo,toksyczne środowisko złamały mu psychikę
Inka
3 godz. temu
Co ciekawe, Eminem w tamtych latach też był na topie i współpracował z niektórymi z tych czarnych hiphopowców a jednak jego imię w związku z tymi głupimi imprezami nigdzie nie przewija. Albo nie był zapraszany bo z jakiś powodów nie był „jednym z nich” albo Eminem nie chciał mieć poza muzyką nic wspolnego z tym towarzystwem
Tyle
2 godz. temu
Teraz kazdy sie doszukuje a gdzie reszta byla wczesniej ? Od lat 50 cebt i eminem mowili ale nikt nie sluchal
NAJNOWSZE KOMENTARZE (36)
Dddd
2 godz. temu
Kiedy ludzie zrozumieja, ze oni sobie tekstow piosenek nie pisza😂😂😂
Jan
2 godz. temu
Kasa,kasa,kasa…….prawdziwego szczęścia nie kupisz za żadne pieniądze…
Jan
2 godz. temu
Kasa,kasa,kasa…….prawdziwego szczęścia nie kupisz za żadne pieniądze…
wstyd
2 godz. temu
Nie wiadomo jak było. Wątpię że go wykorzystał. Przecież nie wiedział jak zareaguje. A chciał z niego gwiazdę zrobić. Myślę, że blondwlosy słodki chłopczyk ma coś za uszkami. I dlatego ta depresja. Sumienie potrafi wykończyć.
arnold
2 godz. temu
biedni bogaci ludzie, dno.
Ala
2 godz. temu
ci samce na zdjęciach są okropni w stosunku do dziecka, widać ze musieli go wykorzystać po drinkach
Liassons
2 godz. temu
A co z JLo? Pamiętacie artykuły o strzelaninie w nocnym klubie w 1999r.?
Tyle
2 godz. temu
Teraz kazdy sie doszukuje a gdzie reszta byla wczesniej ? Od lat 50 cebt i eminem mowili ale nikt nie sluchal
Polak
3 godz. temu
Nie zawsze rodzice chronią własne dzieci, dlatego szukają one poczucia bezpieczeństwa u innych i najczęściej wpadają w łapy obrzydliwych ludzi (dot. to nie tylko P. Diddy, ale i Krzysztofa Sadowskiego, wielu księży, a nawet szanowanych reżyserów - Zanussi)
ada
3 godz. temu
od ochrony dzieci sa rodzice ktorzy je splodzili
ada
3 godz. temu
od ochrony dzieci sa rodzice ktorzy je splodzili
Bzibzia
3 godz. temu
Może będzie jakieś hamerykańskie Pandora Gate z tego
Nick
3 godz. temu
No cóż, weźmy wszyscy głęboki oddech i pamiętajmy, że według byłego ochroniarza Diddy'ego, był on świadkiem KILKU KSIĄŻĄT na imprezach dziwacznych Diddy'ego robiących złe rzeczy. Kiedy to wszystko zacznie się walić, zobaczmy, czy rudy szczur naprawdę chce tu zostać w USA. Myślę, że pobiegnie do domu do tatusia tak szybko, jak to możliwe, w nadziei, że go ukryją. Nie sądzę, żeby to zadziałało. Skrzywdzisz dzieci, a staniesz przed sądem za zbrodnie przeciwko ludzkości... a Diddy ma rachunki.
Waldi
3 godz. temu
Jestem zaskoczony, że Harry nie ukrywa się już w Wielkiej Brytanii (najpewniej z klanem Spencerów), ale to tylko kwestia czasu, jak to zrobi! Harry prawdopodobnie zostanie wezwany na świadka w sprawie OBRZYDLIWYCH ucieczek Ditty'ego tutaj w USA (jest wymieniony w dokumentach). To niewiarygodne, gdy się o tym pomyśli... Epstein i Andrew... Didd i Harry... Jak to jest CHOLERNIE obrzydliwe !