Trwa ładowanie...
Przejdź na
Merlot
Merlot
|
aktualizacja

Justin Timberlake PIERWSZY RAZ reaguje na skandal po książce Britney Spears. Na scenie padły wymowne słowa (WIDEO)

60
Podziel się:

Justin Timberlake podczas ostatniego koncertu w Las Vegas zaśpiewał piosenkę "Cry Me a River". Zanim jednak to nastąpiło, wokalista zwrócił się do fanów: "Żadnej pogardy". Nie trudno się domyślić, że miał na myśli Britney Spears.

Justin Timberlake PIERWSZY RAZ reaguje na skandal po książce Britney Spears. Na scenie padły wymowne słowa (WIDEO)
Justin Timberlake zaapelował do fanów (GETTY, TikTok)

Za sprawą pamiętnika Britney Spears w mediach znów zrobiło się głośno o jej dawnym związku z Justinem Timberlakiem. Wokaliści byli parą w latach 1999-2002. Gwiazda w swojej książce opisała wiele nieznanych dotąd faktów z ich życia. Kobieta w wieku 19 lat usunęła ciążę, w którą zaszła z piosenkarzem.

Dzięki jej wyznaniom zyskaliśmy pewność, że piosenka Justina "Cry Me a River" dotyczy ich związku, a konkretniej rozstania. W utworze Timberlake'a możemy usłyszeć bardzo charakterystyczny wers: "Nie musisz mówić, co zrobiłaś. Już wiem, dowiedziałem się od niego". Okazuje się, że te słowa nawiązują do zdrady, jakiej dopuściła się Britney z choreografem Wadem Robsonem będąc w związku z wokalistą.

Pewnej nocy poszliśmy do hiszpańskiego baru. Tańczyliśmy i tańczyliśmy. Obściskiwałam się z nim tej nocy - czytamy w książce "Kobieta, którą jestem".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Były mąż Britney Spears wtargnął do jej domu

Justin Timberlake zaapelował do fanów w obronie Britney Spears podczas koncertu w Las Vegas

W środę Justin dał koncert w Fontainebleau w Las Vegas. Zanim mężczyzna wykonał wspomniany utwór, zwrócił się do fanów, aby podczas śpiewania piosenki uszanowali jego byłą partnerkę. Zapewne chodziło mu o szczegóły związku, które zostały ujawnione w ostatnim czasie.

Żadnej pogardy - zaapelował Justin przed zaśpiewaniem piosenki "Cry Me a River".

Spears wyznała w swojej książce, z jaką krytyką musiała się mierzyć po wydaniu wspomnianej piosenki. Piosenkarka przyznała, że m.in. wspomniany wers uczynił z niej "nierządnicę, która złamała serce złotego chłopca Ameryki".

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(60)
WYRÓŻNIONE
gosc
11 miesięcy temu
Piękny manipulant, przez to hasło chciał niby bronić Brit wskazując jednocześnie, że jest przed czym! Właśnie przed czym? Że odważyła się powiedzieć prawdę o traumie, z którą żyje 20 lat? Słabe boyband
Izka
11 miesięcy temu
Właściwie każda kobieta w swoim życiu ma szansę lub już trafiła na swojego "kata", a właściwie nauczyciela, który okazał jej "brak pogardy".
Agnus
11 miesięcy temu
To były piękne czasy mojej młodości.
Magdziakowa
11 miesięcy temu
Piękne i szalone lata to były.
Mon
11 miesięcy temu
Pewnie to pod publiczkę , ale i tak miło z jego strony .
NAJNOWSZE KOMENTARZE (60)
R..
11 miesięcy temu
Wizualnie przepięknie pasowali do siebie!
ssss
11 miesięcy temu
nigdy nie zrozumiem jej fenomenu. Ani jakoś szczególnie ładna, wiecznie z tym sztucznym uśmiechem , słaby głos... a ludzie szaleją jakby co najmniej lek na raka wynalazła
Zuzanna B
11 miesięcy temu
Prawda jest taka że faceci traktują kobiety jak przedmioty.
mila
11 miesięcy temu
Aha! Czyli bzyk...ła się z innym facetem, ale do chłopaka ma pretensję, że odszedł kiedy się o tym dowiedział? A ciązy nie musiała usuwać- dwoje dzieciaków podjeło decyzję- szkoda, że taką, alr to kobieta ostatecznie decyduje. Na biednych nie trafiło, dziecko mogli utrzymac. Tylko że Brit wtedy udawała dziewicę- i w tym był problem. W kolejne niepokalane poczęcie nikt by nie uwierzył
Goszka
11 miesięcy temu
Szkoda,że usunęła to dziecko. Nie z biedy tylko dla kariery, bo późniejsze problemy psychiczne mogły być z tym związane. Myślę, że dziewiętnastolatka bardziej przeżywa aborcję niż dojżała kobieta. W młodości ma się większą wrażliwość nie stłumioną doświadczeniem życiowym.
Zbigniew
11 miesięcy temu
Nie wers z niej zrobił tylko jej zachowanie. Jak zwykle kobieca logika :) zero odpowiedzialności za swoje czyny :)
Antoś
11 miesięcy temu
A już myślałem że kaczyński się w końcu przyznał że lubi w oko i klękanie do miecza
Wesołych Świą...
11 miesięcy temu
Justin i Britney czy nie mamy kogo komentować wspierać są bezdomni nimi się zająć trzeba biednymi rodzinami wokół nas żyjącymi dajmy im rękę z pomocą nie koniecznie kasa może komoda lepsze łóżko ciuszki dla dzieci lub książki za darmo
Racja
11 miesięcy temu
Rychło w czas ten toksyk Timberlake sie obudził...
Fyr
11 miesięcy temu
A co ma robić? Dalej żyć przeszłością jak Britney? On ma już inne życie
zgredka
11 miesięcy temu
hipokryta. on daje koncerty? przecież kilka lat temu stwierdził, że nie chce być muzykiem tylko aktorem i mówił, że nigdy nie wróci do koncertowania.
Bix
11 miesięcy temu
Justin jest narcyzem, który całą swoją karierę budował na wykorzystywaniu kobiet i niszczeniu ich karier. Oskarża, że przez Brit nie układa mu się z żoną a sam swoją żonę zdradza 🤦🏼‍♀️
Bio
11 miesięcy temu
Justin jest mega manipulant
Natka
11 miesięcy temu
Wymowne to było to że zaśpiewał kawałek Nirvany-“ we all are entertainers , you think I am stupid “, nikt nie zajarzył ?? 🤦‍♀️
...
Następna strona