Życie Justyny Gradek jest burzliwe. Po tym, jak celebrytka rozstała się z mężem (ale się nie rozwiodła), poznała rumuńskiego milionera, z którym wdała się w przelotny romans. Niejaki Alex Bodi miał jednak wyjątkowo szemraną opinię oraz słabość do kobiet, więc błyskawicznie wymienił Polkę na nową "przyjaciółkę".
Tymczasem Justyna znów jest widywana w towarzystwie męża. Ostatnio nawet pozowała mu do zdjęć.
Przypomnijmy: Justyna Gradek pozuje do fotek niewiernemu eks mężowi. Stara miłość nie rdzewieje? (ZDJĘCIA)
Jednocześnie wokół Gradek rozpętała się kolejna afera, tym razem dotycząca jej pupy. Internautka zarzuciła Justynie, że nie ma wyćwiczonych pośladków, a jedynie silikon. W odpowiedzi celebrytka zaczęła się tłumaczyć, że "to nie implant, a własny tłuszcz", a dowodem na to jest... zdjęcie USG, które pokazała na Instastories.
Na szczęście oprócz dramatów w życiu Justyny Gradek są też miłe chwile. Okazuje się, że modelka wybudowała sobie dom.
Najlepszy dzień w moim życiu. Odbiór kluczy do własnego domu - napisała podekscytowana.
W relacjach celebrytka pochwaliła się wnętrzami, które póki co są jeszcze w stanie surowym. Teraz Justynę czeka więc najprzyjemniejsza część, a więc urządzanie wymarzonego gniazdka.
Nowy dom Justyny jest położony w otoczeniu drzew. Myślicie, że odnajdzie tam upragnione szczęście i spokój?
A jeśli chcecie się dowiedzieć na przykład tego, dlaczego niektóre gwiazdy nie chcą z nami rozmawiać, zapraszamy do odsłuchania nowego odcinka Pudelek Podcast!