Justyna Gradek znana jest z tego, że lubi od czasu do czasu poprawić coś w swoim wyglądzie. Celebrytka nie tylko z dumą mówi o tym, jakie zabiegi wykonała, ale także opowiada w mediach społecznościowych o szczegółach. W styczniu poddała się kolejnej liposukcji, opublikowała zdjęcia ze szpitala i relacjonowała z detalami pobyt w tureckiej klinice.
Wcześniej zapowiadała, że nie zamierza zakończyć swojej przygody z medycyną estetyczną. Jednym z jej planów jest zmniejszenie piersi.
ZOBACZ: Justyna Gradek prezentuje odmienione ciało po LIPOSUKCJI w Turcji i ogłasza: "Wiem, że warto"
Justyna Gradek relacjonuje wypad do Paryża
Jak wiadomo, będąc w show-biznesie, każdy wyjazd należy skrupulatnie relacjonować w mediach społecznościowych. Wie o tym doskonale Justyna Gradek, która podczas pobytu w Paryżu, nie szczędzi swoim obserwującym fotek z wycieczki.
Ostatnio wybrała się do restauracji z widokiem na wieżę Eiffla i to wydarzenie uwieczniła na kilku fotkach. Z tej okazji postawiła na niepozostawiającą wiele wyobraźni kreację, której głównym punktem była przewiązana paskiem marynarka z dekoltem do pępka. Do tego dopasowała zasłaniający niewiele biustonosz, dzięki czemu mogła zaprezentować swoje atuty. W opisie postu pokusiła się o złotą myśl dotyczącą kobiecości.
Nie potrzebujemy supermocy, wystarczy odpowiednia stylizacja - napisała.
Obserwujący docenili starania celebrytki i popędzili z komplementami w komentarzach.
Królowa; Hot; Piękna; Śliczna; Mega; Ale koty; Jesteś cudowna; Zachwycająca; Ideał - czytamy.
Fajnie ma?
ZOBACZ: Justyna Gradek z fryzurą na "mokrą Włoszkę" gra nogą na balu Fundacji TVN w strojnej kreacji