Trwa ładowanie...
Przejdź na
Droppa
Droppa
|

Justyna Kowalczyk upamiętniła pamięć zmarłego męża w 3. miesięcznicę jego śmierci (FOTO)

114
Podziel się:

Co jakiś czas Justyna Kowalczyk daje znać światu, jak radzi sobie z utratą ukochanego Kacpra Tekielego. Nie inaczej było w czwartek, na który przypadła 3. miesięcznica tragicznej śmierci alpinisty. Piękny gest?

Justyna Kowalczyk upamiętniła pamięć zmarłego męża w 3. miesięcznicę jego śmierci (FOTO)
Justyna Kowalczyk uczciła pamięć zmarłego męża (fot. Instagram)

W maju rodzinę Justyny Kowalczyk dotknęła niewyobrażalna tragedia. Podczas realizowania swojej największej pasji mąż mistrzyni olimpijskiej, alpinista Kacper Tekieli, zginął. Sportowczyni swoją żałobę przeżywa od tamtego czasu w górach, które tak upodobała sobie jej druga połówka. Również na upamiętnienie kolejnego minionego miesiąca po utracie męża Justyna zdobyła się na symboliczny gest.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Co za poranek Justyny Kowalczyk i rodziny. Tylko spójrzcie!

Justyna Kowalczyk uczciła pamięć po Kacprze Tekielim

Zgodnie z przewidywaniami 17 sierpnia, równo 3 miesiące po tragedii w Szwajcarii, ponownie ruszyła podbijać skaliste szczyty. Tym razem padło na polskie Tatry. Na instagramowym profilu wybitnej biegaczki narciarskiej pojawiło się przepiękne zdjęcie z górskim pejzażem. Na kolejnych zdjęciach widzimy już selfie samej Justyny oraz jej osiągi zanotowane przez specjalnie stworzoną do tego celu aplikację.

3 miesiące - podpisano serię zdjęć.

Jeszcze bardziej wymowne zdają się tu być użyte w opisie emotikony. Justyna wykorzystała ikony czerwonego serca oraz plastra.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(114)
WYRÓŻNIONE
ech
rok temu
to nic nowego, ona od 3 miesięcy nic innego nie robi tylko biega góra dół
gosc
rok temu
chyba czas już zbiec z tych gór i wrócić do normalnego życia
Gosik
rok temu
Szkoda, została sama z małym dzieckiem, współczuję
Ewa
rok temu
Niechże ona skorzysta z pomocy,sama nie da rady, dziecka żal.....będzie go tak ciągać i ciągać, zamiast zapewnić właściwy rozwój wśród rowiesnikow
Edek
rok temu
Podobno Wieniawa zdradza Nikodema z Opozda
NAJNOWSZE KOMENTARZE (114)
JANA
rok temu
Dużo siły i spokoju Pani Justyno, syn piękny to ogromna radość.
Polonista
rok temu
"Upamiętniła pamięć"??? :);):) Kto to wymyśla?
Babcia
rok temu
Teraz widzę jacy My jesteśmy obłudni każdy przezywa żałobę na swój sposób i zależy w jakiej relacji był z osobą którą kochał i szanował moja mamusia nie żyje 16lat i im bardziej jest to odległa data Ja bardziej cierpię u nas tych którzy zginęli w Smoleńsku czci się co miesiąc msza i złożeniem kwiatów a p Justyna robi to na swój sposób więc skończcie Ja oskarżać że robi to na pokaz bo napewno kiedyś sobie to być może przyrzekla mężowi pozwólmy Jej żyć jak chce nie OSADZAJMY to nie pochrzescijansku👎👎😥😥😥
Jan
rok temu
Nie lubię jej. Zawsze była arogancka i niesympatyczna. I ten sztuczny wytrzeszcz zębów niczego nie był w stanie zmienić. Dziwie się, ze ciagle publikuje w mediach społecznościowych, zamiast żyć spokojnie. Być może tak zarabia na życie. To tym bardziej współczuje - jej dziecku.
Ela
rok temu
Żenada. Przykre, ze kobieta, która odnosiła takie sukcesy, nie potrafi po zakończeniu kariery żyć i pracować jak miliony innych ludzi. Musi ciagle afiszować się swoimi przeżyciami. Wielkie mi co ! Moja babcia została sama z ósemką dzieci w 1940 roku. Moja teściowa pochowała męża i została z dwójka malych dzieci. Obie dały sobie radę. Pracowały, wychowywały potomstwo - w ciszy, choć łatwo nie było. A tu wielki dramat, bo Kowalczyk jest znana. Niech się zajmie czymś pożytecznym.
Polo
rok temu
Na grób idź ,zapal znicz.
xxx
rok temu
Dziecko ją potrzebuje teraz bardziej niż góry. On stracił ojca mimo że jest malutki to wie że go miał...
Gosc
rok temu
Popisuje się
męczennica
rok temu
W języku polskim nie ma słowa "miesięcznica" to neologizm Prezesa!
Gocha
rok temu
Każdy kieruje swoim życiem jak uważa za stosowne. Jednak ja gdy zostałam mamą po raz pierwszy i kolejny przewartościowałam swoje życie. Prawda jest taka, że decydując się na dzieci jesteśmy za nie odpowiedzialni. Tutaj nasuwa mi się taka myśl, dziecko tej pani jest półsierotą a pani nadal ryzykuje swoje życie. Może warto pomyśleć, przemyśleć kto to dziecko wychowa, to dziecko jest malutkie.
Rla
rok temu
No i co w związku z tym? Niech sobie upamiętnia. Tylko kogo to obchodzi?
nigdy
rok temu
jej nie lubiłam, nie polubię, jest niemiła, arogancka a najbardziej wkurza mnie to że zawsze brała się za żonatych, uważam że promowanie patologicznych zachowań w górach mowa o skrajnie nieodpowiedzialnym biciu rekordów, wspinaczek podczas zagrożeń lawinowych powinno być piętnowane, Szwajcarzy powiedzieli prawdę, Polakom sznuruje się usta, bo przecież niewypada, gdzie jest mops, ja się pytam? targa tego dzieciaka w góre i w dół, nieustająco. ona ma uszkodzone kolano, coś z udem, mając takie kontuzje ryzykuje życie swoje i dziecka, ten pan nie miał takich predyspozycji do wielotysiączników i bicia rekordów, polazł bez plecaka lawinowego i zarwał lawine zjedżając, cud że nikt nie zginął, mało tego Szwajcarzy nie szykali go od razu, bo było lawinisko, o tym też cicho sza. co to za chora ambicja nakazała i jej i jemu pchać go tak wysoko, bo to super, ona jest nieprzystosowana do normalnego trybu życia i wszyscy nabrali wody w usta,
Anka
rok temu
Wszystko super... Ale... Przy pogodzie jaka wczoraj była między 10:30-14 w górach to trochę niefrasobliwe iść na Świnice
ollo
rok temu
Wyniki super szacunek, pewnie pułap trenowy wysoki w kosmos
...
Następna strona