Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|
aktualizacja

Justyna Mazur zapozowała W BIELIŹNIE tuż przed operacją zmniejszenia żołądka! "W najgorszym momencie choroby otyłościowej" (FOTO)

237
Podziel się:

Justyna Mazur, która poddała się resekcji żołądka, postanowiła zafundować sobie przed nią odważną sesję zdjęciową. Podcasterka wyjaśniła, że w ten sposób chciała okazać sobie "wdzięczność". "Od dorosłości zawsze wstydziłam się swojego ciała. Przepraszałam za nie, chowałam je i traktowałam z obrzydzeniem" - wyznała.

Justyna Mazur zapozowała W BIELIŹNIE tuż przed operacją zmniejszenia żołądka! "W najgorszym momencie choroby otyłościowej" (FOTO)
Justyna Mazur zapozowała w sesji zdjęciowej przed operacją zmniejszenia żołądka (Instagram)

Justyna Mazur jest jedną z czołowych polskich podcasterek. 36-latka, której kanał na YouTube liczy już ponad 140 tysięcy subskrybentów, zyskała rozpoznawalność dzięki między innymi popularnej serii kryminalnej "Piąte: Nie zabijaj".

Pochodząca z Zabrza twórczyni internetowa nierzadko porusza na swoich platformach ważne społecznie tematy. Jakiś czas temu pochyliła się nad otyłością, z którą sama się zmaga. Justyna ubolewała nad tym, że zdarza się jej czytać w sieci niewybredne komentarze na temat swojej tuszy. Zwróciła także uwagę na to, że w naszym kraju brakuje merytorycznej dyskusji na temat tego problemu.

Zobacz także: Sylwia Bomba z "Gogglebox" ważyła 90 kg. Opowiedziała nam, jak schudła

Jak się okazuje, walcząca z nadprogramowymi kilogramami youtuberka zdecydowała się na operację zmniejszenia żołądka. Kilka dni przed zabiegiem postanowiła jednak zafundować sobie profesjonalną sesję zdjęciową. Kulisami tego, jak wyglądało pamiątkowe pozowanie, pochwaliła się we wtorek za pośrednictwem instagramowego profilu. Mazur zdecydowała się na odważne zdjęcia w samej bieliźnie.

Dwa tygodnie temu spotkałam się, żeby zrobić zdjęcia, jakich nigdy nie miałam - zaczyna pod kadrem z backstage'u, na którym widzimy ją w czarnym biustonoszu i majtkach.

W "najgorszym" momencie choroby otyłościowej, kiedy powikłania dawały o sobie już tak bardzo znać, że operacji wręcz nie mogłam się doczekać, postanowiłam zrobić sobie zdjęcia tego stanu, w którym wciąż działałam, byłam aktywna, bywałam szczęśliwa - kontynuuje. Powiedziałam Marcie o tym pomyśle, ta wszystko zorganizowała i dziś mam między innymi takie zdjęcie. Siebie tuż przed resekcją żołądka, w pierwszym dniu przygotowań poprzedzających badania i zabieg - wyjaśnia okoliczności, w jakich doszło do sesji i zdradza:

Od dorosłości zawsze wstydziłam się swojego ciała. Przepraszałam za nie, chowałam je i traktowałam z obrzydzeniem. A ta sesja miała być okazaniem sobie wdzięczności - zarówno do cielesnej strony, jak i do tego, co wewnątrz. Że ciało i ja to jedno, że nie robię sobie krzywdy, idąc się leczyć, korzystając z medycyny. (...) - tłumaczy, dlaczego właściwie postanowiła upamiętnić to, jak wyglądała.

Pod swoim postem Justyna mogła liczyć na ciepłe słowa od obserwatorów.

Cudowna i inspirująca;

Dziewczyno, masz jaja! Naprawdę szczerze podziwiam twoją postawę. Dużo zdrowia;

Dziękuję ci za ten post. Jesteś super babka! Wszystkiego dobrego dla ciebie;

Kurczę, a ja patrzę na to zdjęcie i myślę sobie - jaka piękna kobieta - rozpisują się będący pod wrażeniem jej szczerości fani.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(237)
WYRÓŻNIONE
Nina
2 lata temu
Kto to w ogóle jest?
Nini
2 lata temu
Zupełnie nie wiem kto to🤔
Karola
2 lata temu
Jest piękna, w każdym rozmiarze. I już. Reszta to kwestie stricte zdrowotne.
Anka
2 lata temu
Choroby otyłosciowej ??!! WTF
Benedek
2 lata temu
a kto to?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (237)
Lila
2 lata temu
Kiedyś jej podcasty były bardzo dobre np o chłopcu z Będzina- potem pogorszyła się wszystko. Warto posłuchać Kompulika, Stanovo czy Olgi Hering
Ula
2 lata temu
Ple, ple, ple, tylko nigdzie nie ma ile ważyła przed operacją a to istotny fakt
Mimi
2 lata temu
No właśnie ! Kto to jest? Kto to wszystko redaguje ? I za jak duże pieniądze promuje osobę która za chwilę będzie relacjonować swoje życie po resekcji żołądka . I zacznie zarabiać na tym pieniądze . Ten wpis jak wiele innych będzie skasowany bo tak tu się dzieje notorycznie .
ToYa
2 lata temu
Justyna ok, ale zawsze czekam na Agę Rojek w niedzielę
Mmm
2 lata temu
Bardzo słaba podcasterka. Yyyuu, eeee. Do tego zdania bez składu i ładu. Oby schudła.
gosc
2 lata temu
dobrze ze sie na operacje zdecydowala, dieta cwiczenia i schudnie duzo kg, tylko podobno ciagle trzeba sie pilnowac, bo czesc osob wraca do poprzedniej wagi
Urolog
2 lata temu
Kto to jest podcasterka? Uczona?
ang
2 lata temu
Justyna Mazur jest super, tylko dlatego ze nie interesujecie sie tym co robi nie znaczy ze mozecie ja tak bezsensownie krytykowac, ci co ja sluchaja wiedza kim jest i co robi. Nastepnym razem jak pokaze sie artykul o Kardiaszanach prosze mi wytlumaczyc z czego te panny sa slawne, jaki maja talent??? Justna jestes super❤️
Marianna
2 lata temu
Powodzenia
Renata
2 lata temu
Jestem 7 lat po operacji. To najlepsza decyzja w moim życiu. Otyłość to choroba, NAPRAWDE. Utrzymuje wagę. Mogę żyć pełnią życia
Kkkkk
2 lata temu
Uwielbiałam Justynę i jej 5NZ, początki były super, później trochę wszystko straciło na jakości, ale Justyna nadal wydawała się być super, taka swojska … niestety kolejny jej projekt „piąte przez dziesiąte” pokazała prawdziwą twarz, arogancką i nie znosząca sprzeciwu, nagminne wyśmiewanie się i drwienie z osób o poglądach innych od jej, ciagle promowanie LGBT i naśmiewanie się z osób, którzy nie popierają szczepionek… Mimo wszystko życzę wszystkiego dobrego i szczybkiego powrotu do formy.
Pytanie
2 lata temu
Pudel czy wytłumaczysz w końcu czemu się uwziąłeś na mnie? Tyle podobnych komentarzy do mojego ale to mój skasowany. Jest np komentarz że to nadwaga nie otyłość, że operacja do droga na skróty, nie brak zresztą komentarzy o drodze na skróty, a mój komentarz był jedynie taki, że nie widzę na tych foto aż takiej otyłości by konieczna była operacja zmniejszenia żołądka. I w czym gorszy był mój komentarz?
Ava12345
2 lata temu
Kilka lat temu też się poddałam takiej operacji. Wtedy mało kto o niej słyszał w szczególności gdy miałam wysoka gorączkę przez kilka tygodni, to 4 szpitale u mnie w mieście nie miały pojęcia na ten temat. Teraz jest bardziej to rozwinięte i pomoc psychologiczna. Wtedy człowiek sam musiał sobie radzić z taką zmiana. I gdybym miała zrobione badania od a do z wcale nie musiałabym jej mieć, wystarczyło naprawić sprawę tragiczna z hormonami. Teraz organizm jest po tylu latach operacji w fatalnym stanie i to są skutki uboczne. Faktycznie schudłam ale waga rosła później w górę choć do teraz jem małe jak dziecko porcje i się pilnuje to zmniejszenie nie gwarantuje mniejszej wagi do końca życia. Wiem że to jest wybawienie jak ludzie otyli myślą ale zróbcie wszystkie badania a nie zawsze jest operacja konieczna 😕
jikol
2 lata temu
wszystko jest w głowie.Po operacji też się przytyje,jeśli źle jesz.
...
Następna strona