Ostatnio głośno było o córce Borysa Szyca. Sonia, której gwiazdor doczekał się ze związku z Anną Bareją, postanowiła pójść w ślady znanego taty i została aktorką. Zdaje się, że idzie jej całkiem nieźle, co może potwierdzać wyróżnienie, jakie dostała na Festiwalu Off Camera. 19-latka została doceniona za rolę w filmie "Miało cię nie być".
Na co dzień Borys Szyc nie sprawdza się jednak jedynie w roli ojca. Aktor jest także ojczymem dla córek swojej żony, Justyny Nagłowskiej. Kobieta z pierwszego małżeństwa ma dwie pociechy: Franciszkę i Stefanię.
Zobacz też: Borys Szyc i Justyna Nagłowska zabrali dzieci na "Hubertusa" do Gałkowa. Rodzina jak z obrazka? (ZDJĘCIA)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Żona Borysa Szyca zachwala jego relacje z pasierbicami
W poniedziałek ukochana aktora postanowiła publicznie go pochwalić właśnie za to, jak spełnia się jako przybrany tata. Justyna udostępniła dwa zdjęcia Borysa ze starszą z córek, do których załączyła podpis:
Ojczym to spoko sprawa. Frania tak mówi - przekonuje, powołując się na słowa pociechy. A ja się cieszę i rozpływam, bo relacje rodzinne są jedynymi z trudniejszych, jakie mamy w życiu. Kocham Was, moi ludzie - skwitowała i załączyła hasztagi: #rodzina #ojczym #bonusowytata.
Szyc mógł także liczyć na ciepłe słowa od obserwatorów żony:
Mieć dodatkową męską energię w swoim życiu, która pomaga odnaleźć się w powoli dorosłym życiu, to wielki skarb; Fajni ludzie; Pięknie wyglądacie - czytamy.
Przypominamy, że para w 2020 roku powitała na świecie wspólną latorośl, syna Henryka.