Pod koniec grudnia zrelaksowana Justyna Żyła pokusiła się o wpis na Instagramie, który wyjątkowo trudno było zrozumieć. Po rozszyfrowaniu bełkotliwego zlepku słów okazało się, że była żona Piotra Żyły zamierza "zrobić pośladki".
Zobacz: Zrelaksowana Justyna Żyła w bełkotliwych wpisach zapowiada zmiany w wyglądzie: "Zrobię tę d.pę"
Okazało się jednak, że Justyna zamiast ćwiczyć na siłowni, udała się do gabinetu medycyny estetycznej, gdzie w ramach barteru powiększyła usta.
W najnowszym wpisie Justyna Żyła po raz kolejny zaskoczyła, chwaląc się przyrządzoną kolacją i... mandatem. Była żona skoczka narciarskiego wyznała, że z łamania przepisów zamierza zrobić hobby (zachowujemy oryginalną pisownię):
Dzień świra 🙄japierdziele😳spóźniona ...*mandacik ,punkciki super !Juz wiem co kolekcjonować *🤘🥶,Na egzamin Karolci w szkole muzycznej przyjechać godzinę przed 💪🤘Da się da się .To tylko 1/10 z dziś japierdziele. Co za dzień 😳😳😳😳 - czytamy pod uśmiechniętym zdjęciem Justyny.
Dobry pomysł?