Justyna Żyła na stałe wdarła się do show biznesowego środowiska dzięki burzliwemu rozstaniu z Piotrem Żyłą. Aspirująca celebrytka prała publicznie małżeńskie brudy, atakując byłego partnera oraz jego nową ukochaną. Po jakimś czasie Justyna zaczęła jednak z sympatią zwracać się do skoczka.
Zmianę w podejściu Justyny można było zobaczyć między innymi podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie, gdzie publicznie zapewniała, że trzyma kciuki za byłego męża. To jednak nie spodobało się aktualnej partnerce skoczka. Warto wspomnieć, że Justyna przegrała z Marceliną Ziętek w sądzie, a zasądzoną grzywnę pomógł jej spłacić Piotr, o czym zresztą sama poinformowała na łamach kolorowego magazynu.
Ostrzeżenie ze strony Marceliny Ziętek nie zrobiły dużego wrażenia na Żyle, ponieważ wzmianka o byłym mężu znów pojawiła się na jej profilu. Tym razem Justyna uczciła Dzień Mężczyzn, składając życzenia bliskim jej osobom:
Kilka dni temu świętowały panie, a dzisiaj to panowie mogą cieszyć się słodkimi smakami. Specjalne życzenia dla taty, dla taty moich dzieci i najważniejszego dla mnie - mojego syna (Wam w szczególności dziękuje za piękne kwiaty w dzień kobiet...) - dodając obok hasztag "kiedyś to byli prawdziwi mężczyźni".
Myślicie, że miała kogoś konkretnego na myśli?
Dietetycy niszczą rady celebrytek, a Lidia Kopania swoją karierę