Justyna Żyła zadebiutowała w show biznesie trzy lata temu, gdy przed całą Polską ogłosiła, że mąż rzekomo porzucił ją dla kochanki. Od kilku dni znów jest o niej głośno - po tym, jak oskarżyła Piotra Żyłę o zabranie jej samochodu.
Przypomnijmy: Justyna Żyła ZNOWU uderza w Piotra Żyłę! "Były mąż ZABIERA SAMOCHÓD NASZYM DZIECIOM"
Do aferty w pośredni sposób odniosła się obecna ukochana Piotra, Marcelina Ziętek, która poskarżyła się na Instagramie, że na jej profilu zaczęły pojawiać się hejterskie komentarze.
Nie można niszczyć komuś życia, bo się nie ma nic lepszego do roboty! - stwierdziła Marcelina.
Zaledwie godzinę później na swoim instastories Justyna Żyła poinformowała, że planuje rozkręcić biznes... florystyczny.
Justyna Żyła przekonuje: "Nie brakowało mi treningów"
W końcu spełni się jedno z moich marzeń. Od 1 lutego będziecie mogli zamówić u mnie "flower box". Na początek walentynkowy. Ktoś chętny? Będą trzy opcje do wyboru. Szczegóły w przyszłym tygodniu - zapowiedziała.
Żyła podzieliła się też ciekawostką.
Czy wiecie, że idea pudełek z kwiatami przywędrowała do Europy ze Wschodu, a dokładnie Rosji i Emiratów Arabskich? Jest to ekskluzywna forma prezentu wpisująca się w aktualne trendy. Nie ma kobiety, która nie marzy o otrzymaniu flower boxa od swojego mężczyzny - przekonuje Justyna.
Myślicie, że chce coś udowodnić byłemu mężowi?