Justyna Żyła zasłynęła w mediach tym, że zaczęła publicznie prać brudy i opowiadać o niewierności Piotra Żyły. Później aspirująca celebrytka z niepowodzeniem próbowała sił w Tańcu z gwiazdami i internetowym programie kulinarnym, więc dla podtrzymania zainteresowania swoją osobą nadal robi to, co wychodzi jej najlepiej: oczernia byłego męża.
Zobacz też: Rozbawiona Justyna Żyła omawia temat małżeńskiej zdrady MEMEM: "Dopóki śmierć was nie rozdzieli" (FOTO)
Ostatnio Justyna Żyła popełniła bardzo dziwny i bełkotliwy wpis, w którym najwyraźniej chciała dać do zrozumienia, że Piotr zabrał jej samochód, a w międzyczasie nowa dziewczyna skoczka wozi się Jaguarem.
A jak to u Was, były mąż zabiera samochód tobie i naszym dzieciom, smutne, kiedy pytam go, ile za jego jaguara partnerka zapłaciła
sarkazm moglibyśmy się mieć jak królowie
ale Pi.O żuć
w obłudzie, zakłamaniu? Są wartości i ludzie ślą Których warto.
(pisownia oryginalna)
Nie, drodzy Pudelkowicze, nie jest to biały wiersz ani też fragment nowej powieści Doroty Masłowskiej. To po prostu zapis myśli Justyny Żyły.
Jak domniemamy, Żyłę mogła zirytować instagramowa relacja obecnej partnerki skoczka, Marceliny Ziętek. Dziewczyna Piotra Żyły przed świętami pochwaliła się tym, jak wyciąga choinkę ze swojego SUV-a klasy premium. Tymczasem Justyna Żyła już wcześniej wypowiadała się ostro o Ziętek w wiadomościach do byłego męża.
Myślicie, że Piotr odpowie na zaczepkę?
