Robert Biedroń od lat mówi otwarcie o swojej orientacji seksualnej. Dodaje jednak, że publicznie przyznanie się do bycia gejem nie było łatwe. Zobacz: Biedroń: "Chciałem popełnić samobójstwo. Nie chciałem być ciotą, pedałem!”
Nie ma problemu również z tym, by zadeklarować chęć posiadania dziecka. Twierdzi, że mogą pomóc jemu i partnerowi… ich przyjaciółki.
Już dawno dojrzałem do ojcostwa, ale nie chcę mieć dziecka, bo to będzie świadome, przemyślane rodzicielstwo. Dzisiaj ani ja ani mój partner nie mam tyle czasu, na to, żeby opiekować się dzieckiem. Ja mam wiele przyjaciółek, które chciałyby mieć dziecko, więc możemy się jakoś dogadać. Logistycznie to nie jest żaden problem.