Trwa ładowanie...
Przejdź na
Ivy
Ivy
|

KaCeZet o minusach współpracy z Margaret: "MAM ŻONĘ MUSZTROWAĆ?"

65
Podziel się:

Margaret i KaCeZet w sobotę gościli w "Dzień Dobry TVN". "To, że jesteśmy razem, czasem przeszkadza" - wyznał raper w reportażu.

KaCeZet o minusach współpracy z Margaret: "MAM ŻONĘ MUSZTROWAĆ?"
KaCeZet o minusach współpracy z Margaret (AKPA, Instagram)

W ciągu ostatniego roku Margaret przeszła wielką metamorfozę. Z popowej piosenkarki stała się raperką poruszającą takie tematy jak narkotyki czy depresja. Właśnie ukazał się drugi rapowy album artystki, a w sieci premierę miał teledysk do singla Sold Out nagranego z Natalią Szroeder.

"Maggie" promuje płytę również wywiadami. W sobotę wraz z Natalią i KaCeZetem była bohaterką reportażu Dzień Dobry TVN, gdzie opowiedziała m.in. o swojej przemianie.

Miałam przebłysk, że muszę coś zmienić, bo zjadam swój własny ogon. Myślę o tej przemianie jak o ewolucji, naturalnym procesie. Wcześniej nie mówiłam wielu rzeczy, bo nie wypadało, bo komuś mogło zrobić się przykro. Teraz wciąż jest we mnie dużo szaleństwa, tu się nic nie zmieniło - powiedziała przed kamerami.

Zobacz także: Margaret zapowiada koncert?

Margaret chwaliła też współpracę ze Szroeder,o której opowiedziała już Paulinie Krupińskiej i Damianowi Michałowskiemu.

Natalia była bardzo wspierająca już przy pierwszej płycie, teraz też to ja ją wspieram, bo wiem, że również przechodzi swoją przemianę. Przeszłyśmy drogę od dziewczynek na wielkich scenach do kobiet, które wymagają więcej od świata - mówi.

Z kolei KaCeZet zachwycał się metamorfozą małżonki i zapewnił, że jest ona autentyczna na wielu poziomach.

Nie znałem jej od tej strony artystycznej, a jednak tam są warstwy. Ta historia przemiany jest prawdą, wszystko jest dla niej ważne, nie jest nastawiona na osiąganie sukcesu, raczej jego przedefiniowanie i szczęśliwe życie - powiedział.

Raper i producent przyznał jednocześnie, że praca z żoną ma plusy i minusy.

To, że jesteśmy razem, czasem pomaga, czasem przeszkadza. Z jednej strony łatwiej o takie treści "życiowe", bo niektóre rzeczy po prostu wiem od razu, ale o profesjonalizm jest trudniej. Artystę trzeba czasem musztrować, a tu jest ciężko. Będę żonę musztrował? - pytał retorycznie.

Jak myślicie, kto jest "głową", a kto "szyją" w tym związku?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(65)
WYRÓŻNIONE
Aśka
4 lata temu
Czy ktoś o nim słyszał zanim się przykleił do Goski?
Malmo
4 lata temu
Gośka zmiana na niekorzyść. We wszystkim- w wyglądzie, zachowaniu i muzyce.
Natalia
4 lata temu
Ja uwazam ze ona sie ciągle tłumaczy. Bezustannie mówi, ze jest jej dobrze I dlaczego zachowuje sie w taki a nie inny sposób. Ciągle tylko o tym. Mówi, spiewa. Tłumaczy się, a dla mnie to jasne, ze jeśli czujesz, ze robisz dobrze to sie nie tlumaczysz. Ona nie czuje się z tym dobrze, tylko wmawia nam i samej sobie ze jest inaczej
Nnn
4 lata temu
W zdrowym związku nie ma czegoś takiego jak "głowa" i "szyja". Są równi sobie i wspierający się partnerzy, drogi Pudełku.
Gostek
4 lata temu
A to na pewno żona?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (65)
getere
4 lata temu
zdjecie frontowe pokazuje co ?mikrofony na powiekach margarety, ktore nagrywaja szelest jej rzes i brwi ???!
Meduza
4 lata temu
A o jakiej niby przemianie ona mówi, to że latka płyną i każdy dojrzewa to chyba normalna sprawa i nikt z tego widowiska nie robi że zaczyna mu się w głowie ukladac
Annabelle
4 lata temu
Pamiętam jak była u Wojewódzkiego i pan Adam Ferency musiał czytać tekst któregoś z jej kawałków - zażenowanie level hard, takie "teksty" to piszą przedszkolaki, a ona sprawiała wrażenie dumnej.
Basia
4 lata temu
Margaret mogłaby zrobić karierę światowa tj naturalny talent uroda artyzm wypływające z serca z wnętrza trzewi..szkoda ze teraz robi coś czego ja nie pojmuje za bardzo choć mam wiele zrozumienia do artystycznych nowości poczynań....Nie wiem nawet czy Margaret sama wie o co Jej chodzi...Przyglądam się i czekam co będzie dalej ...ale życzę Jej wszystkiego najlepszego bo,przy tym jest wspaniała wrażliwa delikatna ...
pijo
4 lata temu
sympatyczni ludzie, ciut porąbani, ale to artyści :) powodzenia!
ewa
4 lata temu
Margaret jest super, żeby tylko jej nie zniszczyl
AAAA
4 lata temu
A czy wy możecie przestać komentować, a przede wszystkim krytykować... nadal jeszcze żyjemy w wolnym kraju, dopóki to się nie zmieni i możemy robić, to co uważamy za słuszne. Jeśli Gosia dobrze czuje się w tym co robi i jak robi, to Wam wszystkim nic do tego. Jeśli Wam się nie podoba, to co robi, to nie czytajcie o niej, ani nie słuchajcie jej piosenek. Owszem każdy ma prawo wyrażać swoje zdanie , ale ten jad względem drugiego człowieka już mi bokiem wychodzi. Ludzie zajmijcie się swoim życiem i dajcie żyć innym. Chyba, że Wasze życie jest tak nudne, że nie macie czego w nim szukać. Widocznie macie za dużo wolnego czasu, za mało obowiązków i zbyt mało problemów, dlatego tak namiętnie interesujące się życiem innych. Zanim ocenicie drugiego człowieka, spojrzcie na siebie w lustrze i zapytajcie, czy ja wszystko robie idealnie? Jeśli chodzi o dragi, to one w show-biznesie były, są i będą i to się nigdy nie zmieni, bo wielu artystów bez tego nie dałoby rady występować z braku sił, a Gosia jest na tyle odważna, że o tym zaśpiewała. To nie jest zachęcanie, tylko prawda jak jest. Dobrze, że wreszcie Gosia jest sobą, a nie marionetką showbiznesową, która robi wszystko pod publikę i dla kasy.
Qwer
4 lata temu
Dziewczyno co ty z siebie zrobiłaś byłaś fajna i śpiewałaś a teraz strach na ciebie patrzeć ogarnij się póki nie jest za późno
WICHER
4 lata temu
MÓJ KOT TEŻ MA ŻONĘ PRZEWAŻNIE CO ROKU W MARCU DRZE SIĘ Z MIŁOŚCI DO NIEJ, TO TAKI SAM ŚLUB W KRZAKACH.
Danii
4 lata temu
Dawny
Zuzia
4 lata temu
Wgbrała drogę w przepaść
Yt4
4 lata temu
Rozwiedz się jak ci źle
Dariusz W,
4 lata temu
Proponuję terapię. Myślę, że może być tylko gorzej. Szkoda była bardzo fajną piosenkarką. Lubiłem jej słuchać i oglądać. Przeszłość.
Vivias
4 lata temu
Bardzo zle wyglada.Nie służy jej ten facet.
...
Następna strona