Wczoraj odbyła się już 88 miesięcznica smoleńska. Jak zwykle podczas uroczystości przemawiał Jarosław Kaczyński, brat zmarłego w katastrofie prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W warszawskiej archikatedrze, a potem pod Pałacem Prezydenckim, prezes PiS, wraz z politykami i towarzyszącymi im ludźmi, obchodzili kolejną rocznicę katastrofy w Smoleńsku. Potem oczywiście odbył się marsz, w trakcie którego przemawiał Kaczyński. Zapowiedział konkretne terminy wzniesienia pomników - mają stanąć na Krakowskim Przedmieściu do 10 kwietnia 2018 roku. Wtedy też mają zakończyć się obchody miesięcznic smoleńskich.
Po 96 marszach będziemy mogli powiedzieć: koniec, bo zwyciężyliśmy. A ofiar było przecież 96. Staną tu niedaleko stąd pomniki i będziemy także znali prawdę. I zbliżamy się do tej prawdy. Wierzę, że pomniki staną w ósmą rocznicę tragedii i usłyszymy odpowiedź, niezależnie jaka ona będzie.