"Chciałbym powiedzieć kilka słów w tej bulwersującej sprawie, która dzisiaj znalazła się w mediach, chodzi o pana Misiewicza. Zaraz po przybyciu do siedziby partii podpiszę decyzję o zawieszeniu Bartłomieja Misiewicza w prawach członka PiS" - poinformował Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS zareagował w ten sposób na medialne doniesienia o wynagrodzeniu byłego szefa gabinetu politycznego ministra Antoniego Macierewicza. Według Rzeczpospolitej, Misiewicz na stanowisku pełnomocnika zarządu ds. komunikacji Polskiej Grupy Zbrojeniowej zarabia 50 tys. miesięcznie, a oprócz tego ma do dyspozycji służbowy samochód i może liczyć na wysoką premię.
Podjąłem też decyzję o powołaniu komisji PiS do spraw zbadania szczegółów wszystkich wydarzeń związanych z Bartłomiejem Misiewiczem, które bulwersowały opinię publiczną w ciągu ostatnich miesięcy. Mam prawo powołać taką komisję i skorzystam z tego prawa.
Źródło: TVN24/x-news