Kamil Durczok cały czas procesuje się z wydawcą i dziennikarzami tygodnika Wprost. Dziennikarz swoje "straty moralne" wycenił na 7 milionów złotych. W pierwszej instancji sąd przyznał Durczokowi odszkodowanie w wysokości pół miliona złotych. Na dzisiejszej rozprawie Kamil Durczok pojawił się z broniącą go zaciekle żoną Marianną Dufek-Durczok. Byłemu gwiazdorowi Faktów dopisywał humor i chętnie zagadywał do paparazzi. Dopiero później za sali sądowej zrobił poważną minę...
Dlaczego chce pokazać wszystkim, że tak dobrze się bawi?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.