Kamil Sipowicz i Kora romansowali ze sobą przeszło 40 lat. W tym czasie wielokrotnie ze sobą zrywali i do siebie wracali, jednak od 1989 roku związali się ze sobą na poważnie. Ślub wzięli jednak z rozsądku, dopiero na kilka lat przed śmiercią wokalistki.
Rok po śmierci gwiazdy Kamil Sipowicz znalazł nową miłość. Jego wybranką została o 30 lat młodsza od niego Sylwia. Początkowo starali się zachować swój związek w tajemnicy, jednak w końcu oficjalnie potwierdzili na Facebooku, że są razem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kamil Sipowicz związał się z młodszą o 30 lat Sylwią
Kochani, przez ostatnie lata życia z Korą oraz rok po jej śmierci żyłem niejako publicznie. Jednak pod koniec lata tego roku zdarzyło się w moim życiu coś, co chciałem zachować dla siebie, zapragnąłem prywatności. Zakochałem się. Powtarzam: chciałem tym dzielić się tylko z najbliższymi, ale nie udało się. Mam piękną i mądrą partnerkę, która pojawiła się w momencie mojej najgorszej rozpaczy – napisał Sipowicz.
W 2021 roku para zdecydowała się wziąć cichy ślub. Ich małżeństwo nie trwało jednak długo, ponieważ już pod koniec 2022 roku pojawiły się plotki o ich rozstaniu. Jego powody nie są do końca znane, jednak wiele wyjaśnia wpis, który Sylwia zamieściła wtedy w mediach społecznościowych. Wyjawiła, że mierzyła się z depresją i nie dostała wsparcia od osoby, którą sama z niej kiedyś wyciągnęła.
I chyba najbardziej bolało i boli, że w tym najgorszym momencie nie dostałam wsparcia od osoby, którą sama wyciągnęłam z podobnego stanu. [...] Wzięłam na swoje barki zbyt wiele i jeszcze długo będę z nich to zrzucać – zwierzyła się w mediach Sylwia.
Kamil i Sylwia Sipowicz są już po rozwodzie
W poniedziałek Sylwia Sipowicz poinformowała nieoczekiwanie w swoich mediach społecznościowych, że właśnie rozwiodła się z mężem. Nie kryła radości z tego powodu i przy okazji zaapelowała do byłego już partnera, by "znalazł sobie lepsze rozrywki niż kłamstwa, zdrady i awantury".
Dziś w Zamościu odbyła się nasza sprawa rozwodowa. W końcu wolność. Chciałabym na koniec poprosić mojego byłego męża, żeby przestał publicznie gloryfikować toksyczne związki. Zdrady, nielojalność, kłamstwa, awantury wszczynane dla rozrywki mogą drugiej osobie poharatać głowę na długi czas. A czasem na całe życie. Są lepsze sposoby dla zabijania nudy - cytował jej słowa "Super Express".
Zobacz też: Co z rozwodem Joanny Opozdy i Antoniego Królikowskiego? Tabloid przekazał niezbyt optymistyczne informacje