Tegoroczne Mistrzostwa Europy jeszcze się dobrze nie rozkręciły, a w reprezentacji Polski już wybuchła pierwsza afera. Kamil Szymczak opublikował na Instagramie szokujący wpis, z którego miało wynikać, że jego dziewczynę miało coś łączyć z Nicolą Zalewskim. Po wszystkim wyłączył możliwość komentowania własnych wpisów. Oliwy do ognia dolał fakt, że piłkarz od kilku lat spotyka się z Włoszką Nicole.
Wycieczki w góry są spoko... No, chyba że podczas jednej z nich dowiadujesz się o zd... Nico, poinformujesz swoją dziewczynę, co zrobiłeś z moją? - pisał Kamil Szymczak na InstaStories.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kamil Szymczak przerywa milczenie po wybuchu skandalu
Sami zainteresowani do tej pory milczą w kwestii skandalu. Vanessa Rojewska usunęła z Instagrama zdjęcia z gór i zablokowała możliwość komentowania postów na swoim profilu. Z kolei ukochana piłkarza, Nicol Luzardi, całkowicie zignorowała aferę i przyleciała do Hamburga, gdzie w niedzielę kibicowała Zalewskiemu podczas meczu z Holandią.
Sam Kamil Szymczak od piątku milczał, co w końcu się zmieniło. Na jego InstaStories ukazało się krótkie nagranie, na którym pokazał zachód słońca. Po chwili ujrzeliśmy influencera przemierzającego góry. Emotikona mózgu może sugerować, że minione wydarzenia wywołały u niego głębokie przemyślenia.
Myślicie, że niebawem dowiemy się, co tak naprawdę miał na myśli?
Zobacz: Nicola Zalewski został posądzony o ZDRADĘ dziewczyny. Tak reaguje na aferę z Kamilem Szymczakiem