Gdy Andrzej Łapicki związał się z młodszą o 60 lat Kamilą Mścichowską, w mediach pojawiło się wiele złośliwych komentarzy osób, które nie wierzyły w szczerość uczucia młodej kobiety. Przez długi czas małżonkowie byli na ustach wszystkich. Aktor zmarł w 2012 roku we własnym domu, a dla wielu zaskoczeniem było, że wdowa nie odziedziczyła ani złotówki po aktorze.
Andrzej Łapicki i Kamila Mścichowska – historia miłości
Poznali się w redakcji miesięcznika "Teatr". On pisał felietony, ona uwielbiała teatr i sztukę. Szybko znaleźli nic porozumienia. Pobrali się 5 czerwca 2009 roku. Choć ceremonia pozostała w tajemnicy, Łapiccy chętnie pozowali na ściankach i opowiadali o swoim prywatnym życiu.
Decyzja o ślubie zapadła kompletnie po wariacku. Pamiętam, że przyjmując pierścionek zaręczynowy, zapytałam go w oszołomieniu, czy to znaczy, że teraz będziemy mieszkać razem. Zażartował, że skąd, że będę, tak jak do tej pory, dojeżdżać metrem – wspominała Kamila Łapicka w 2011 roku w rozmowie z "Polityką".
Osoby z otoczenia pary zachwycały się energią aktora, który przy boku żony przeżywał drugą młodość. Sam Łapicki mówił zresztą, że ta relacja dała mu "kopa do życia".
Jednak dość szybko ich relacja zaczęła się psuć. Zaczęły krążyć plotki o planowanym rozwodzie. Łapicki miał być rozczarowany tym, że żona chce pracować. Wyobrażał sobie, że wystarczy jej realizowanie się w roli żony.
Ożenił się z młodą dziewczyną, która - co normalne - miała swoje zawodowe ambicje, a to się ojcu za szczególnie nie podobało. Jak napisałam we wstępie do "Dzienników" ojca, które niedawno się ukazały, jego nieuchronne rozczarowanie tym małżeństwem wynikało z tego, że dziś nie ma już kobiet skrojonych na XIX-wieczną modłę. Ale jeśli jeszcze przez jakiś czas był szczęśliwy, to dlaczego miałabym to oceniać? - powiedziała Zuzanna Łapicka, córka aktora, w rozmowie z "Wysokimi Obcasami Ekstra".
Do rozwodu pary jednak nie doszło. Aktor zmarł w 2012 roku, krótko przed śmiercią zmieniając testament. Cały majątek przepisał na córkę, Zuzannę Łapicką-Olbrychską, oraz wnuczkę Weronikę. Kamila została z niczym.
Kamila Łapicka – czym zajmuje się obecnie?
Wdowa po Andrzeju Łapickim początkowo chciała walczyć choćby o zachowek. W końcu jednak odpuściła. Zerwała kontakty z rodziną męża i wycofała się z życia publicznego.
W końcu Kamila Łapicka zdecydowała się na rozpoczęcie studiów doktoranckich w Instytucie Studiów Iberyjskich i Iberoamerykańskich na Uniwersytecie Warszawskim. Przygotowała rozprawę doktorską poświęconą twórczości Juana Mayorgi, hiszpańskiego dramatopisarza. Obroniła ją w 2019 roku.
Aktualnie przygotowuje monografię na temat inscenizacji polskich dramatów historycznych, które powstały w latach 2010-2020. Dostała nawet na ten cel Stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Pisze także teksty do magazynu "Didaskalia Gazeta Teatralna", a w wolnych chwilach prowadzi własnego bloga poświęconego teatrowi i podróżuje, głownie do Hiszpanii.
Bardzo lubię pisanie i traktuję blog jako pasję, a nie jako biznes (a już na pewno nie show!). Jestem zainteresowana nowościami teatralnymi, wydawniczymi i festiwalowymi, ze wszelkich kulturalnych okolic - tak opisywała powody decyzji o założenia bloga.
Przeczytaj także: Córka Łapickiego o młodej żonie ojca: "Miała swoje plany i ambicje"