Kilka tygodni temu Maffahion zwróciła się do swoich fanów z apelem, by pomogli jej szukać markowego telefonu. Szafiarka rzekomo go zgubiła lub została okradziona. Cała sprawa okazała się jednak sprytną kampania marketingową jednej z sieci telefonii komórkowej, która promowała swoją usługę. Kuczyńska nie widzi w tej kampanii niczego złego:
Kampania była dla mnie śmieszna, zabawna, przyniosła mi dużo frajdy - mówi. Myślę, że wyszłam z tego obronną ręką. Reklama nawiązywała do tego, co działo się ostatnio w show biznesie, to znaczy do wykradania zdjęć gwiazd. Kampania nawiązuje do tego, by trzymać swoje telefony i uważać, co się na nich pojawia.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.