Jeszcze do niedawna wydawało się, że Kim Kardashian i Kanye Westowi uda się rozstać w pokoju i uniknąć publicznego prania brudów. W ostatnim czasie raper coraz częściej pozwala sobie jednak na publiczne ataki wymierzone w matkę swoich dzieci. W połowie styczna muzyk żalił się, że ochroniarze Kim uniemożliwili mu spotkanie z córką, gdyż w domu celebrytki przebywał akurat Pete Davidson. Niedługo później Kanye publicznie ubolewał nad aktywnością North na TikToku, a ostatnio oskarżył Kim, że próbowała porwać (!) małą Chicago.
W niedzielę Kanye West zaserwował światu kolejną porcję instagramowych przemyśleń. Tym razem raper obrał za cel obecnego partnera Kim Kardashian, Pete'a Davidsona. Muzyk usunął ze swojego profilu niemal wszystkie wpisy - pozostawiając jedynie ten, w którym błagał Boga, by ratował jego rodzinę. Następnie opublikował kilka niewybrednych (a w niektórych przypadkach dość zagadkowych) wpisów poświęconych gwiazdorowi "Saturday Night Live". Kanye wrzucił na przykład zdjęcie fragmentu męskiej sylwetki, wyraźnie należącej do komika, do której dołączył niezbyt sympatyczny podpis.
Spójrzcie na tego ku*asa. Zastanawiam się, czy Instagram zamknie moje konto za dissowanie eks-chłopaka Hillary Clinton - czytamy.
Raper dość szybko wyjaśnił obserwatorom, co miał na myśli, nazywając Davidsona byłym Hillary Clinton. Kilka lat temu komik sprawił sobie bowiem tatuaż byłej pierwszej damy USA, nazywając ją "swoją bohaterką". Kanye nie zapomniał udostępnić zdjęcia wspomnianego rysunku na ciele Pete'a, przy okazji wspominając o "ludziach rządzących mediami i wyborami" oraz dziękując Bogu za wolność słowa.
Zobacz również: Rozgniewany Kanye West pyta o radę na Instagramie: "Co mam zrobić z faktem, że moja córka trafiła na TikToka WBREW MOJEJ WOLI?!" (FOTO)
Potem było jeszcze ciekawiej. Na profilu Westa pojawiła się na przykład grafika przedstawiająca jego i Davidsona jako Venoma i tzw. znanego z uniwersum Marvela czerwonego symbionta z podpisem: "Noc walki. West vs. Davidson". Raper udostępnił również screen pewnej plotki, która swego czasu krążyła po sieci. Spekulowano w niej, że Pete Davidson miał wysłać do Maca Millera intymne zdjęcia w towarzystwie Ariany Grande.
Bez komentarza - napisał wielkimi literami Kanye pod wspomnianym screenem..
Następnie West zaprezentował fanom zdjęcie, na którym Davidson i jego przyjaciel Machine Gun Kelly pozują w bokserkach. Do wpisu dołączył też screen wiadomości tekstowej najwidoczniej wysłanej do niego przez partnera Kim. W jej fragmencie możemy przeczytać, że komik nie zamierza wtrącać się w sprawy rapera i celebrytki związane z dziećmi i ma nadzieję, że kiedyś je pozna. Kanye ma jednak na ten temat nieco inne zdanie.
Nie, nigdy nie poznasz moich dzieci - napisał, ponownie używając wielkich liter.
Jakby tego było mało, muzyk postanowił udowodnić fanom, że to faktycznie on stoi za wszystkimi osobliwymi wpisami. Udostępnił więc zdjęcie, na którym pozuje z notatnikiem z napisem: "Moje konto nie zostało zhakowane". Przy okazji zapowiedział także, że wraz z North i Saintem pojawi się na niedzielnym nabożeństwie, a następnie zabierze pociechy na finał Super Bowl.
Wśród udostępnionych przez Kanye w niedzielę postów nie mogło także zabraknąć choć jednego skierowanego do Kim Kardashian. Raper z wyraźnym zdumieniem odkrył bowiem, że jego imię jest w sieci popularniejsze niż fraza "Super Bowl", przy okazji podzielił się więc kilkoma radami na temat małżeństwa. Zwrócił się także do matki swoich dzieci.
Nie obudziłem się i walczyłem po to, by moja rodzina trendowała nad Super Bowl, ale to się stało. Super Bowl łączy rodziny. Do wszystkich w poślubionych, trzymajcie swoich małżonków blisko, upewnijcie się, że wiedzą, jak bardzo ich kochacie i doceniacie, ponieważ w każdej brudnej alejce czai się Skete czekający, by pomóc zniszczyć waszą rodzinę i chodzić w swoich Calvinach Kleinach wokół waszych dzieci. Chciałbym, żeby moja żona była ze mną i naszymi dziećmi siedzącymi przy linii 50 jardów. @kimkardashian zawsze pamiętaj, że West był twoim największym W - czytamy w kolejnym wpisie Kanye.
Niedługo po opublikowaniu ostatniego posta West rozpoczął instagramową transmisję na żywo. Zgodnie z zapowiedzią raper wybrał się na niedzielne nabożeństwo wraz z pociechami. Warto dodać, że pierwsze wymierzone w Pete'a Davidsona wpisy pojawiły się na profilu Kanye zaledwie kilka godzin wcześniej. Niewykluczone więc, że podczas ich udostępniania raper przebywał z dziećmi...
Zobaczcie niektóre z najnowszych wpisów Kanye Westa.
Zobacz również: Kanye West ROZSIEWA PLOTKI o nowym chłopaku Kim Kardashian? "Opowiada, że Pete MA AIDS"