Kim Kardashian i Kanye West przez długi czas uchodzili za przykład udanego małżeństwa. W ich związku jednak nie było kolorowo. W końcu doszło nawet do tego, że celebrytka postanowiła złożyć papiery rozwodowe. 41-latka przekazała te wieści w jednym z odcinków "Keeping Up With the Kardashians".
Zobacz także: Kim Kardashian i Pete Davidson SĄ PARĄ?! Trzymali się za ręce w parku rozrywki... (FOTO)
Później celebrytka żartowała ze swojego małżeństwa podczas "Saturday Night Live", którego była gospodarzem. Teraz jednak Kanye West rzucił zupełnie inne światło na tę sprawę.
Zobacz także: Media nie mają wątpliwości. Kim Kardashian i Kanye West rozwodzą się
W wywiadzie, który najprawdopodobniej został nagrany w październiku, raper skrytykował "Saturday Night Live" i wyznał, że... chce wrócić do Kardashianki, bo jego dzieci bardzo tego pragną. Dodał też, że do tej pory nie zobaczył papierów rozwodowych, więc Kim nadal uznaje za swoją małżonkę.
"SNL" sprawił, że moja żona powiedziała w telewizji: "rozwiodłam się z nim" (...). Nigdy nie zobaczyłem nawet papierów rozwodowych. Nie jesteśmy rozwiedzeni - tłumaczy Kanye. To nie są dla mnie żarty. Moje dzieci chcą, żeby ich rodzice byli razem - dodał. West obwinił także media i cały zespół pracujący z Kardashiankami o "promowanie idei rozwodu".
To jednak nie koniec przygód Kanyego i Kim. Niedawno media obiegła informacja, że celebrytka spotyka się z 27-letnim Petem Davidsonem. To najprawdopodobniej rozwścieczyło 44-letniego rapera, który po drugi w ciągu ostatnich dwóch miesięcy przestał obserwować Kim na Instagramie...
Nadążacie jeszcze za nim?
Zobacz także: Kim Kardashian jest "OCZAROWANA" Pete'm Davidsonem: "West zawsze próbował zdobyć ją PIENIĘDZMI"
Która celebrytka dla rozgłosu i pieniędzy chciała sfingować własny ślub? Posłuchajcie w najnowszym Pudelek Podcast!