W Stanach Zjednoczonych trwa przedwyborcza gorączka. Podczas gdy Joe Biden wycofał się z wyścigu o fotel prezydenta USA, Donald Trump obskakuje wiec za wiecem. Na jednym z tego typu spotkań z wyborcami kontrowersyjny biznesmen został postrzelony.
Donald Trump krótko po groźnym incydencie wrócił do swoich politycznych obowiązków. W sobotę miał miejsce kolejny wiec milionera. Tym razem w Beverly Hills.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kanye West i Bianca Censori zaskoczyli, pojawiając się na wiecu Donalda Trumpa
Być może nie odbiłby się on większym echem, gdyby nie to, że do zgromadzonych na ulicach mieszkańców niespodziewanie dołączył... Kanye West. W sieci pojawiło się nagranie, na którym widzimy, jak tłum ludzi podbiega do Tesli rapera, krzycząc i wymachując flagami.
O, to Kanye! Co do cholery?! - słyszymy, jak krzyczy ktoś z tłumu.
Na krążącym po sieci filmie widać też, że West mówi coś do zebranych wokół auta osób, jednak ze względu na zamieszanie, nie słychać jego słów. Można dostrzec natomiast, że na miejscu pasażera siedziała Bianca Censori. Zdaje się, że ukochana muzyka była wręcz przerażona tym, co dzieje się wokół niej, i starała się nie patrzeć w stronę wycelowanego w ich stronę obiektywu smartfona. Zobaczcie nagranie.
Przypominamy, że przed laty Kanye otwarcie wspierał Trumpa. Panowie spotkali się nawet w Białym Domu.