Gdy w lutym świat obiegła wiadomość o rozwodzie Kim Kardashian i Kanye Westa, chyba mało kto był zaskoczony. Twitterowy rant na Kardashiankę i jej rodzinę, którego artysta dopuścił się w trakcie epizodu maniakalnego, ostatecznie ułatwił celebrytce podjęcie decyzji o rozstaniu. Teraz Amerykanka może eksplorować życie singielki, spotykając z seryjnym podrywaczem, Petem Davidsonem.
Trzeba przyznać, że Kim dość długo zwlekała z umawianiem się na randki (przynajmniej jak na hollywoodzkie standardy). Ye zajęło to znacznie krócej: już po dwóch miesiącach od złożenia papierów rozwodowych u jego boku zaczęła pojawiać się Irina Shayk. "Miłostka" z rosyjską topmodelką skończyła się jednak równie szybko, jak się zaczęła. W międzyczasie 44-latek zdążył jeszcze zatęsknić za (niebawem już byłą) małżonką...
Żeby było zabawniej, gdy tylko do gwiazdora dotarły plotki o romansie Kimmy z 27-letnim Davidsonem, raper tak się zezłościł, że po raz drugi w ciągu ostatnich dwóch miesięcy przestał obserwować na Instagramie matkę czwórki swoich dzieci. Teraz okazuje się, że West już zdążył znaleźć sobie kolejny obiekt westchnień - 22-letnią modelkę Vinetrię.
W niedzielę egzotyczna piękność była widziana u boku muzyka na meczu koszykówki w Minneapolis. Jak donosi Page Six, 22-latka spotyka się z gwiazdorem już od jakiegoś czasu - Kanye i Vinetrię przyłapano jakiś czas temu w Miami, gdy celebryta brał udział w podcaście, w którym zresztą zdradził, że "jego pociechy chcą, żeby ich rodzice byli razem"...
Myślicie, że Vinetria ma szansę "zagrzać" miejsce u boku Kanye na dłużej?
Która celebrytka dla rozgłosu i pieniędzy chciała sfingować własny ślub? Posłuchajcie w najnowszym Pudelek Podcast!