Najświeższe doniesienia zza oceanu wskazują na to, że u Kim Kardashian i Kanye Westa, tak jak w przypadku rozpadu większości celebryckich małżeństw, również nie skończy się na pokojowym rozwodzie.
Od pewnego czasu ekspara spiera się w kwestii owoców ich nieaktualnej już miłości. W piątek raper nieoczekiwanie postanowił odnieść się do metod wychowawczych matki swoich dzieci, wytykając jej to, że wbrew jego woli pozwala 8-letniej North korzystać z TikToka.
Na odpowiedź Kardashianki nie trzeba było długo czekać. W opublikowanym na Instastories oświadczeniu wywołana do tablicy 41-latka podkreśliła, że jej priorytetem było, jest i zawsze będzie dobro latorośli.
Ciągłe ataki Kanye'ego na moją osobę w wywiadach i social mediach są znacznie bardziej bolesne niż jakikolwiek TikTok, który stworzyłaby North - zaczęła, kontynuując: Jako rodzic, który jest głównym opiekunem naszych dzieci, robię co w mojej mocy, żeby chronić naszą córkę, a jednocześnie pozwolić jej wyrażać siebie w sposób, jaki chce, ale pod nadzorem dorosłego, bo właśnie to przynosi jej szczęście - czytamy na profilu gwiazdy.
W dalszej części wpisu Amerykanka wskazuje, że zachowanie muzyka jest bardzo bolesne zarówno dla niej, jak i ich pociech:
Sam rozwód jest wyjątkowo trudny dla naszych dzieci, a obsesja Kanye'ego, który próbuje kontrolować tę sytuację i manipulować nią publicznie i w tak negatywny sposób, sprawia nam wszystkim jeszcze większy ból.
Kanye błyskawicznie zareagował na post. 44-latek udostępnił oświadczenie prawie byłej żony, pod którym oskarżył ją o między innymi... porwanie ich najmłodszej córki.
Co masz na myśli, pisząc "główny opiekun"? Ameryka widziała, jak próbowałaś porwać moją córkę w jej urodziny, nie podając adresu - grzmi, następnie wspominając, że Kim posądziła go o kradzież i wypominając, że podczas urodzin małej Chicago wymagała od niego badań na obecność narkotyków:
(...) Musiałem zrobić test narkotykowy po imprezie Chicago, bo mnie oskarżyłaś o bycie pod wpływem - pisze, na koniec uderzając w przyjaciółkę Kardashianki:
Tracy Romulus, przestań manipulować Kim!
Zaczyna się robić coraz ciekawiej?