Nie ulega wątpliwości, że Kanye West i Bianca Censori tworzą jedną z najbardziej kontrowersyjnych par w show-biznesie. Już na początku ich małżeństwa sporo mówiło się na temat niepokojącego zachowania rapera, który według medialnych doniesień miał mocno wpływać na zachowanie, wygląd i styl życia żony. Zagraniczna prasa donosiła, że artysta rzekomo kontroluje dietę swojej wybranki i decyduje o tym, kiedy może się odzywać. Poza tym trudno nie zauważyć, że architektka zdaje się ubierać pod dyktando męża, a ostatni "happening" podczas gali Grammy tylko utwierdził internautów w tym przekonaniu.
W trakcie najważniejszej ceremonii w przemyśle muzycznym Bianca Censori zawitała na czerwony dywan, odziana w futro, które niedługo później zrzuciła, odsłaniając przed fotoreporterami swoje nagie ciało. W mediach społecznościowych szybko wychwycono, że West, który był w pełni ubrany, wydawał polecenia ukochanej, co wzbudziło oburzenie wśród obserwatorów.
PRZYPOMNIJMY: Skandal na Grammy: Bianca Censori zrzuciła futro i zapozowała ZUPEŁNIE NAGO. Po chwili została z mężem WYPROSZONA z gali
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kanye West twierdzi, że ma władzę nad swoją żoną. Naprawdę to napisał
Kanye West postanowił odpowiedzieć na krytykę po ostatnim występie podczas Grammy, publikując szokujący wpis na platformie X. Raper przyznał wprost, że ma kontrolę nad swoją żoną. Stwierdził też, że nie zmusił ukochanej do pokazania się nago na gali, podkreślając jednocześnie, że nie mogłaby tego zrobić bez jego zgody.
Mam władzę nad moją żoną, żadne feministyczne g**no nie wchodzi w grę. Ona jest z miliarderem, dlaczego miałaby słuchać was, głupie, biedne s**i - rozpoczął.
Ludzie mówią, że wybór stroju na czerwony dywan był jej decyzją - tak, nie zmuszam jej do niczego, czego nie chciałaby zrobić. Ale na pewno nie mogłaby tego zrobić bez mojej zgody, wy głupie marionetki - dodał po chwili.
Nie mam szacunku ani współczucia dla nikogo żyjącego, bo żaden żyjący nie może się ze mną równać. Ale kocham niektórych ludzi i obdarzam ich łaską - napisał West.
Szokujące wpisy Kanye Westa. Poparł Diddy'ego
W trakcie swojego wywodu Kanye West nie szczędził również antysemickich i homofobicznych uwag. Raper, który wcześniej przeprosił za swoje antysemickie komentarze, teraz stwierdził, że nigdy więcej nie będzie współpracował z Żydami i nie zamierza przepraszać za swoje poglądy. Napisał również, że "jest nazistą". To jeszcze nie koniec. Kanye wyraził także swoje poparcie dla Diddy'ego, który zmaga się z poważnymi zarzutami prawnymi. West oskarżył celebrytów o pozostawienie Diddy'ego na pastwę losu i zapowiedział współpracę z jego marką odzieżową. Niektóre szokujące wpisy już zniknęły z profilu Westa.
![](https://www.pudelek.pl/_next/static/images/logoContentQuality-afa907d44f84ea65..png)