Kanye West nieoczekiwanie powrócił na X po tym, jak jego konto zostało dezaktywowane z powodu serii szokujących wypowiedzi. 47-letni artysta zniknął z platformy, wcześniej znanej jako Twitter, w poniedziałek, po obrzydliwym rancie, w którym atakował m.in. społeczność żydowską.
Powrót na platformę
W czwartek jego profil niespodziewanie pojawił się ponownie, co szybko stało się tematem rozmów w internecie, a jego nazwisko zaczęło trendować. Dostrzeżono jednak pewne zmiany - West usunął niemal wszystkie swoje obraźliwe antysemickie wpisy, choć niektóre z nich pozostały.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ostrzeżenie o treściach wrażliwych
Strona rapera została również opatrzona ostrzeżeniem o "wrażliwych treściach" dla użytkowników, którzy nie posiadają konta na platformie X i próbują przeglądać jego profil. Nie jest jasne, kiedy dokładnie to ostrzeżenie zostało dodane.
Inne kontrowersje
Artysta, znany również jako Ye, ponosi konsekwencje swoich oburzających działań w sieci. Oprócz zablokowania profilu Ye przez Elona Muska za obraźliwe wpisy platforma obsługująca stworzony przez niego sklep postanowiła zamknąć internetowy butik po tym, jak raper zaprezentował koszulki ze swastyką. Jakby tego było mało, była pracownica jego firmy Yeezy wniosła przeciwko gwiazdorowi pozew. Kobieta oskarża muzyka o antysemityzm i nękanie. Doszło do tego, że rapera serdecznie dość ma już nawet jego własna żona.
