Krzysztof Bosak ma za sobą kilka wyjątkowo intensywnych miesięcy. Sporo działo się nie tylko w jego życiu zawodowym, lecz także osobistym. W lutym polityk Konfederacji został mężem Kariny, prawniczki Ordo Iuris, z którą połączyło go wielkie uczucie i jeszcze większa zgodność w kwestii palących kwestii światopoglądowych.
Po tym, jak Krzysztof Bosak i jego żona oficjalnie powiedzieli sobie "tak" przed ołtarzem, przyszedł oczywiście czas także na wspólnego potomka. Znana z konserwatywnych poglądów para ogłosiła we wrześniu, że Karina jest w siódmym miesiącu ciąży, a pokaźnym brzuszkiem pochwaliła się kilkanaście dni później na Marszu dla Życia i Rodziny.
Przypomnijmy: Pękający z dumy Krzysztof Bosak z CIĘŻARNĄ ŻONĄ na Marszu dla Życia i Rodziny (ZDJĘCIA)
Po wielu miesiącach oczekiwania przyszedł jednak czas rozwiązania. Zgodnie z zapowiedziami, Krzysztof Bosak i jego małżonka Karina doczekali się narodzin syna. Faktem narodzin potomka polityk pochwalił się na Facebooku, gdzie zdradził też, jakie imiona otrzymała jego pierwsza pociecha.
W ostatnich dniach nasza rodzina powiększyła się! W domu z nami jest już Artur Maksymilian. Wielkie gratulacje i podziękowania dla Kariny, która dzielnie znosiła trudy ostatnich miesięcy. Dziękuję także lekarzom i położnym, którzy opiekowali się Kariną i Arturem podczas ciąży i porodu. Nasz synek urodził się zdrowy i ma pogodne usposobienie. Z góry dziękuję za wszystkie gratulacje! Pozdrowienia dla wszystkich mam oczekujących dziecka i rodziców opiekujących się maluchami! - czytamy.
Pudelek wita na świecie!
