Macierzyństwo dla wielu kobiet oznacza prawdziwą życiową rewolucję. Nie jest także tajemnicą, że przyjście na świat dziecka bardzo często wywraca codzienność do góry nogami. Na własnej skórze przekonała się o tym ostatnio Karolina Gilon. Prowadząca "Love Island" oraz jej ukochany zostali rodzicami.
Pod koniec stycznia celebrytka urodziła syna. Informację o przyjściu na świat pociechy ogłosiła w social mediach, podkreślając, że był to dla niej także najważniejszy moment, jakiego doświadczyła w życiu. Gilion niedawno podzieliła się też filmem z porodu, który był dla niej niezwykle wyczerpującym doświadczeniem. Nie brakowało łez i wzruszenia oraz oczywiście uwag złośliwych internautów.
ZOBACZ TAKŻE: Internautka KĄŚLIWIE pod filmem Gilon z porodu: "Trzeba było zrobić jeszcze live'a". Karolina już jej odpowiedziała...
Karolina Gilon relacjonuje codzienność w połogu
Świeżo upieczona mama chętnie relacjonuje swoją codzienność po porodzie. Obecnie organizm Karoliny stopniowo wraca do stanu sprzed ciąży, sama celebrytka natomiast adaptuje się do nowej roli. Połóg nie należy jednak do najłatwiejszych. Gilon przyznała, że wychodzi tylko do lekarza. Od kilku dni musi także mierzyć się z dużym bólem cewki moczowej.
A ja właśnie do szpitala z cewką moczową. Tak od trzech dni mnie strasznie boli. Niestety moje pierwsze wyjścia z domu są tylko do lekarza. Przedwczoraj byłam u ginekologa. Teraz jadę jeszcze do lekarza, tam gdzie rodziłam. Takie to są uroki połogu - wyznała celebrytka w relacji na Instagramie.
ZOBACZ TAKŻE: Ukochany Karoliny Gilon prezentuje, co spakował na porodówkę: laptop, przedłużacz, GŁOŚNIK i dobra playlista
![](https://www.pudelek.pl/_next/static/images/logoContentQuality-afa907d44f84ea65..png)