Katarzyna Nosowska nie zdawała sobie zapewne sprawy, że inspirując się postacią Caroline Derpienski w reklamie napojów roślinnych, tak naprawdę zapewni skandalistce rozgłos potrzebny do utrzymania się w tabloidowych nagłówkach. Caroline mistrzowsko rozegrała nawet starych showbiznesowych wyjadaczy, których kolejne komentarze pełne oburzenia są dla niej tylko jak woda na młyn.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Karolina Korwin Piotrowska oskarża Caroline Derpienski
Teraz oliwy do ognia ponownie dolała Karolina Korwin Piotrowska, którą najwyraźniej szczególnie ubodły osobiste wycieczki Caroline wobec Nosowskiej. W ramach riposty na prześmiewczą reklamę produktów z "mleka" roślinnego nazwała wokalistkę… babcią. Dla Korwin Piotrowskiej był to już cios poniżej pasa.
Pewna celebrytka użyła wobec znanej piosenkarki określenia "staruszka", to nie tylko głupota, ale i koszmarny ageizm w czystej postaci, a ja dzisiaj chcę pokazać, że w XXI wieku "wesołe jest życie staruszka" i życzyłabym sobie, by dzisiejsze idolki debilomediów były tak pamiętane, w takiej super formie i tak bardzo świadome siebie i radosne jak wspomniani przeze mnie Harrrison Ford, Arnorld Schwarzenegger, Helen Mirren, Charlotte Rampling i dwie seksowne, acz urodzone znacznie wcześniej Paryżanki, które napisały uroczą książeczkę o...starości i o tym, co się czuje, kiedy prezydent Francji jest młodszy od ciebie. Pamiętajcie: wszyscy umrzemy - pisze ku przestrodze i ku pokrzepieniu serc dziennikarka.
Warto tutaj jednak zaznaczyć, że Caroline ma tutaj na swoją obronę niepodważalny argument. Może w końcu ogłosić, że posądzanie jej o ageizm jest o tyle niedorzeczne, że przecież jej partner jest od niej starszy aż o 35 lat.