Pandemia koronawirusa całkowicie odmieniła codzienność Polaków. Wielu obywateli w obawie przed groźną chorobą postanowiło poddać się domowej "kwarantannie" i ograniczyć kontakty towarzyskie. W mediach społecznościowych powstała nawet specjalna akcja #zostańwdomu, w którą zaangażowało się również wielu celebrytów.
Nie jest tajemnicą, że większość przedstawicieli polskiego show biznesu chętnie dzieli się szczegółami swojego życia w sieci. W obliczu izolacji wielu z nich za pośrednictwem mediów społecznościowych regularnie pokazuje fanom przyrządzane posiłki, domowe porządki czy codzienne treningi. "Kwarantanna" nierzadko skłania także celebrytów do refleksji i życiowych przemyśleń.
Interesującymi spostrzeżeniami podzieliła się ostatnio na Instagramie Karolina Korwin Piotrowska. Dziennikarka udostępniła na swoim profilu wpis z konta @radaetyki, poruszający temat instagramowych relacji celebrytów z zakupów w popularnej sieci sklepów Żabka. Post sugeruje, że wielu influencerów podjęło współpracę z firmą i regularnie promuje ją w social mediach, jednocześnie łamiąc zasady kwarantanny.
Na profilu dziennikarki możemy znaleźć repostowaną przez nią opinię, że sieć "ma za nic nakazy pozostawania w domach i płaci swoim influencerkom za niepotrzebne wychodzenie z domu i narażanie cudzego życia i zdrowia".
A influencerki jak to influencerki: za odpowiednią kwotę rozniosą nawet zarazę - czytamy.
Do swojego postu dziennikarka dołączyła pochodzące z profilu screeny. Na fotografiach możemy zobaczyć fragmenty relacji m.in. Wiktorii Gąsiewskiej czy Cioci Liestyle.
Postanowiliśmy skontaktować się z przedstawicielami sieci sklepów Żabka z prośbą o skomentowanie całej sprawy.
Żabka, w ramach działań komunikacyjnych skierowanych do klientów, od ponad roku współpracuje także z influencerami. Jest to standardowy kanał komunikacji, wykorzystywany przez większość podmiotów obecnych na rynku. Ostatnia kampania miała na celu edukację w kwestii bezpiecznych zakupów, w tym korzystania z rękawiczek i płynów do dezynfekcji, unikania dotykania produktów oraz przestrzegania limitów dotyczących liczby osób przebywających w tym samym czasie w sklepie. Uważamy, że to ważne, aby oprócz wprowadzenia nadzwyczajnych środków w sklepach, promować odpowiedzialne postawy wśród naszych klientów - czytamy w oświadczeniu biura prasowego sieci.
Przedstawiciele firmy twierdzą, że w ramach współpracy z celebrytami zachowywane są wszelkie środki ostrożności. Zgodnie z oświadczeniem, influencerzy wybierają się na zakupy jedynie, gdy jest to konieczne oraz promują przestrzeganie zasad kwarantanny wśród swoich obserwatorów.
Większość twórców, z którymi współpracujemy, informuje swoich fanów, że należy wychodzić z domu jedynie, kiedy zachodzi taka konieczność. Zgodnie z ustaleniami relacje mają być realizowane jedynie podczas standardowych zakupów lub w ogóle poza sklepem, i to tylko w przypadku influencerów, którzy mają sklep Żabka w najbliższym sąsiedztwie - twierdzą przedstawiciele sieci.
Równolegle jako sieć podjęliśmy szereg działań zapobiegawczych w celu zapewnienia bezpieczeństwa naszym franczyzobiorcom, sprzedawcom i klientom w obliczu rozprzestrzeniania się koronawirusa. Dokonujemy także istotnych zmian w asortymencie, dostosowując go do potrzeb klientów w obecnej sytuacji, m.in. poprzez poszerzenie oferty artykułów spożywczych codziennego użytku. Naszym celem jest dotarcie z informacją o zmianach do jak największej liczby klientów. Dlatego przekazujemy ją wielokanałowo, również za pośrednictwem influencerów - zapewnia firma.
Zobaczcie repostowany przez Karolinę Korwin Piotrowską post. Zgadzacie się z nim?