Odkąd pandemia koronawirusa stała się realnym zagrożeniem także w Polsce, większość naszych rodzimych gwiazd i celebrytów zaangażowała się w akcję "Zostań w domu". Podczas gdy lwia część znanych twarzy od dwóch miesięcy chwali się relacjami z kolejnych dni w domowym zaciszu i selfies w maseczkach, apelując o niebagatelizowanie wirusa, są i tacy, którzy powątpiewają w niebezpieczeństwo, o którym informują zarówno polskie, jak i światowe media.
Pierwszą "koronasceptyczką" w kraju jest bez wątpienia Viola Kołakowska. Poglądy ukochanej Tomasza Karolaka zaczęła ostatnio podzielać także Edyta Górniak. W zeszłym tygodniu diwa rozprawiała na temat ewentualnych sposobów zwalczania wirusa, proponując konsumpcję mydła, czym naraziła się między innymi Karolinie Korwin Piotrowskiej. Dziennikarka zasugerowała wokalistce skorzystanie z pomocy psychiatry, czego ta druga postanowiła nie pozostawiać bez odpowiedzi.
W sobotę na instagramowym profilu naczelnej komentatorki otaczającej nas rzeczywistości pojawił się kolejny przytyk wymierzony m.in. w stronę Górniak. 49-latka opublikowała wpis jednej ze znanych fanpage'ów na Facebooku, krytykujący ostatnią wypowiedź artystki na temat szczepień i dodała od siebie:
Tak. To straszne. Doprowadziliśmy do tego, że w sprawach tak ważnych, jak życie i zdrowie, "wyroczniami", osobami, które pyta się na poważnie o zdanie, są piosenkarki, kucharki, celebryci, aktorki. No dramat. To jest upadek świata i dowód na to, że żyjemy w czasach triumfu głupoty nad rozumem. Idiokracja pełną gębą - pisze poirytowana Karolina i proponuje:
Jakaś telewizja, TVN albo Polsat, powinna zrobić o tym show. Mam tytuł: "Jak oni pie*dolą". Prowadzić powinni na zmianę Ibisz z Chajzerem. Będzie hit - czytamy.
Dobry pomysł?