W piątek Magdalena Filiks podzieliła się za pośrednictwem mediów społecznościowych wyjątkowo smutną informacją. Posłanka Platformy Obywatelskiej napisała na Twitterze, że zmarł jej syn, niespełna 16-letni Mikołaj.
Skutki nagłośnienia rodzinnej tragedii Magdaleny Filiks
Sprawę bada prokuratura. Jak ujawnił dziennikarz Radia Zet, śledczy prowadzą bowiem postępowanie ws. możliwego "doprowadzenia do samobójstwa". Tragedia jest szeroko komentowana w mediach, ponieważ być może przyczyniło się do niej zachowanie prawicowego dziennikarza, który podał personalia ofiar pedofila ze Szczecina, chociaż śledztwo było niejawne...
Znani reagują na śmierć syna posłanki PO
Do przejmującej wieści zdążył odnieść się już szereg znanych twarzy, takich jak m.in. Małgorzata Rozenek, Kinga Rusin czy Joanna Racewicz. Celebrytki nie szczędziły gorzkich słów zarówno pod adresem osób, które bezpośrednio mogły przyczynić się do śmierci nastolatka, jak i partii rządzącej.
Zobacz: Kinga Rusin reaguje na śmierć syna posłanki PO i uderza w PiS: "Robicie politykę na ŚMIERCI"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Karolina Korwin Piotrowska apeluje o nagłaśnianie sprawy śmierci syna Magdaleny Filiks
Głosu zabrać nie omieszkała także Karolina Korwin Piotrowska. Felietonistka opublikowała fragmenty artykułu serwisu OKO.press, w którym wytłumaczone zostały okoliczności tragedii.
Nieszczęście, jakie spotkało Magdalenę Filiks i jej dzieci, media PiS wykorzystały do ataku na nią samą, jej rodzinę, opozycję w ogóle i "zdegenerowane środowiska lewicowo-liberalne". Nikt nie myślał, jak z tym będzie czuła się ofiara pedofilii. Szef TAI tłumaczył, że "przy publikacji takich materiałów jest dylemat" - brzmi wstęp.
(...) Atak zaczęły TVP Info i publiczne Radio Szczecin, które "przypomniały" o 6:00 rano 29 grudnia 2022 historię działacza PO, który w sierpniu 2020 skrzywdził dzieci, za co został skazany i odsiaduje długi wyrok w więzieniu. Sposób podania informacji jednoznacznie wskazywał, kim były ofiary pedofila. Poszła za tym cała fala hejtu. Mediom i politykom PiS sprawa wydała się idealną okazją do ataku pod hasłem "Pedofilii Obywatelskiej". (...) - czytamy w kolejnym slajdzie.
29 grudnia na antenie publicznego Radia Szczecin jego redaktor naczelny Tomasz Duklanowski podjął sprawę Krzysztofa F. skazanego za "inne czynności seksualne z małoletnim" oraz "udzielenie narkotyków małoletniej". Rzecz w tym, że Duklanowski podał informacje o matce ofiar pedofila, które pozwoliły łatwo rozpoznać, że chodzi o posłankę Filiks. Tym samym de facto ujawnione zostało, że ofiarami były jej dzieci. (...) Sprawa nie była zatem newsem i - jak pokazuje dalszy ciąg publikacji w TVP oraz tzw. tytułach prawicowych - kampania medialna miała przede wszystkim na celu skompromitowanie środowiska PO. (...) - wskazuje redaktor OKO.press w udostępnionym przez Karolinę tekście.
Do posta Korwin Piotrowska dołączyła podpis, w którym apeluje o rozsyłanie artykułu celem nagłośnienia sprawy.
Zróbmy wszystko, żeby tego nie zamietli pod dywan. Każdy, kto czuje się człowiekiem, musi teraz coś zrobić. Nie pozwolić na to, by to uszło im na sucho! Ci ludzie mają krew dzieciaka na rękach. W stories jest link do tego tekstu. Posyłajcie go dalej. To jest opis krok po kroku tego, co się działo. Nazwiska, daty, wszystko po kolei. Historia zapamięta. W nas siła, żeby tego nie zamietli - pisze zaangażowana dziennikarka, na koniec dopytując, czy ktoś z jej obserwatorów ma wiedzę na temat tego, czy odpowiednie organy podjęły odpowiednie działania: A wie ktoś, co robi Rzecznik Praw Dziecka? Prokuratura? Ktoś? Coś?
Co myślisz o reklamach? Podziel się swoją opinią