Trwa ładowanie...
Przejdź na
Ignacy Węgrzyn
Ignacy Węgrzyn
|

Karolina Korwin Piotrowska trafiła z psem na pogotowie. Ktoś go OTRUŁ: "Nigdy w życiu nie przeżyłam czegoś takiego"

205
Podziel się:

Karolina Korwin Piotrowska opublikowała w social mediach emocjonalny wpis. Dziennikarka opowiedziała o tym, że ktoś rozrzucił trutkę, którą nieświadomie zjadł jej pies. To również skłoniło ją do kilku refleksji.

Karolina Korwin Piotrowska trafiła z psem na pogotowie. Ktoś go OTRUŁ: "Nigdy w życiu nie przeżyłam czegoś takiego"
Karolina Korwin Piotrowska trafiła z psem na pogotowie (Instagram, KAPIF)

Karolina Korwin Piotrowska w show-biznesie obecna jest od lat. Dziennikarka słynie ze swojego ciętego języka, którym chętnie komentuje rozmaite tematy za pomocą mediów społecznościowych. Na swoim profilu bardzo często dzieli się również różnymi opiniami dotyczącymi rozmaitych spraw społecznych.

Emocjonalny wpis, który właśnie popełniła, przyprawia jednak o szybsze bicie serca. Już na wstępie dziennikarka wspomniała o igłach wbitych w słodycze, które dzieci zebrały na Halloween. Niestety było to jednak preludium do smutnych osobistych przeżyć.

Zastanawia mnie, gdzie doszliśmy jako ludzie. Nienawidzimy tych najsłabszych, zależnych od nas, najbardziej niewinnych. Wczoraj rozdawano dzieciom cukierki z igłami, gwoździami i żyletkami na Halloween. Ktoś mozolnie rozpakowywał cukierki, pakował do nich ostre przedmioty, zawijał znowu papierki, a potem rozdawał dzieciom śmierć - rozpoczęła.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Korwin-Piotrowska wspomina czasy, gdy była jurorką w "Top Model": "Jako jedyna nie pozwalałam śmiać się z Aśki Krupy"

Pies Karoliny Korwin Piotrowskiej zjadł trutkę. Dziennikarka podzieliła się refleksją nad światem

W dalszej części swojego wpisu dziennikarka wyznała internautom, że prawdopodobnie ktoś rozrzucił trutkę, którą zjadł jej pies. Korwin Piotrowska nigdy nie ukrywała, że jest ogromną miłośniczką zwierząt, dlatego wyjątkowo mocno przeżyła wizytę na pogotowiu. Dziennikarka wspomniała także o truciu ptaków, które miało miejsce jakiś czas temu. To wszystko skłoniło ją do większej refleksji nad społeczeństwem.

Dzisiaj około południa wylądowałam z psem na pogotowiu i właśnie z niego wracamy. Jest po 21. Nigdy w życiu nie przeżyłam czegoś takiego. Zatrucie. Prawdopodobnie ktoś rozrzucił trutkę, a tę trudno wypatrzeć w stosach liści, mały piesek znajdzie niestety wszystko - kontynuowała dziennikarka.

Niedawno ktoś truł wrony szare. Bo są głośne. Dzieci, psy też są głośne. Bezbronne i słabe. Dlaczego to robimy? Nienawidzimy dzieci i psów. Po ostatnim podkaście, w którym o tym powiedziałam, piszecie do mnie o tym. O nienawiści, która jest wszędzie i nikt się już jej nie wstydzi… Myślałam o tym dzisiaj, umierając ze strachu. O tej nienawiści. O tej złej energii, która można by wykorzystać w dobrym celu, ale wolimy zabijać, truć, ranić słabszych. Co się z nami stało? - podsumowała.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(205)
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Doris
2 miesiące temu
Ludzie uważajcie na siebie bo chorych psychicznie nie brakuje. I będą kierować swoją nienawiść w każdą stronę. Dzieci, psy, nieważne. Byleby kogoś skrzywdzić
Gość
2 miesiące temu
Niestety - ludzie są nienormalni .
script s.
2 miesiące temu
Chciałoby się powiedzieć to wyświechtane - „karma wraca”, ale żal mi pieska. Życzę mu zdrowia. Ludzie zastawiamy pułapki i truciznę na zwierzęta to bestie. Kocham zwierzęta, wszystkie, bardziej niż ludzi. Bądźmy wobec siebie tolerancyjni. ❤️
Ewelina M.
2 miesiące temu
Mam taki pomysł, może niech każdy z tu obecnych w komentarzach od dziś zacznie być bardziej życzliwy w życiu. Cegiełka po cegiełce, osoba po osobie i może te kilka lat nauki szczucia da się odmienić.
kasia z.
2 miesiące temu
Opluwany się wzajemnie każdego dnia, a potem zdziwienie że hejt i nienawiść ewaluują. Ile to razy sama Karolina szydziła z innych, z wiary, tradycji, z innego spojrzenia na świat, a potem się dziwi, że nienawiść się szerzy.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Monia
2 miesiące temu
Ma rację. Ludziom już odwala (na szczęście nie wszystkim). Smutne to i przerażające. Bądźmy dobrze dla siebie - nieśmy dobro w świat! Dla przyszłych pokoleń.
Xxx
2 miesiące temu
Niestety ma rację :( chodząc na spacer z pieskiem, cały czas patrzę pod nogi, bo co jakiś czas pojawiają się historie z trutkami/nabitymi kiełbasami, itd na psich grupach (Kraków) :((( co jest nie tak z ludźmi, ze chcą krzywdzic niewinne zwierzęta :(
Pozdrawiam 👋
2 miesiące temu
Straszne ☹️ bardzo wspolczuje. Ludzie badzicie dla siebie mili, niech kazdy zyje tak jak komu odpowiada nie robiac innym krzywdy.
gość
2 miesiące temu
Biedny piesek
qsqs
2 miesiące temu
Nie żebym pochwalała to co zrobili tym dzieciom w cukierkach ale moze nareszcie rodzice się tym zainteresują i zabronią swoim dzieciom łazić po obcych mieszkaniach łazić i żebrać. Skąd wiadomo kto im otworzy drzwi czy nie jakis psychopata, pedofil lub inna zaraza wciągnie do mieszkania i szukaj potem wiatru w polu. Te gwoździe, , igły to może było na razie tylko takie ostrzeżenie przed tym co może nadejść. Moi sąsiedzi starsi ludzie może nawet nie wiedzieli o co chodzi otworzyli drzwi nic im nie dali to dzieciaczki wysypały prawie kg mąki na wycieraczkę na drzwi syfu narobili i poszli. Ja bym im dała psikus, kurna! Rodzice pilnujcie sobie dzieci.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (205)
Gu8
2 miesiące temu
Biedny piesio
Tak!!!!
2 miesiące temu
Dokladnie! My nie przystrajamy domu i nie bawimy sie w halloween, a jednak co roku przynajmniej 15grup dzieci (bez rodziców!) wystaje pod nasz bramă i dzwoni dzwonkiem. Nie można mieć spokoju nawet we własnym domu wieczorem! W tym roku dostaliśmy w prezencie jajko rzucone w okno! Niech matka z ojcem sprzątają po swoich dzieciach! Ze skrajności w skrajność! Nie chodzimy po domach osób, które sobie tego nie życzą!!
Tyle
2 miesiące temu
Najpierw się jej psy spaliły teraz kolejny podtruty, coś nie dajnie u niej mają
Tosemja
2 miesiące temu
Pogotowie? Weterynaryjne mam nadzieję?
Okno press
2 miesiące temu
Światy ludzi, roślin i zwierząt to światy, które się przenikają. Świat dzikich ludzkich bestii, to świat nieszczęścia, mordu i pożogi. Zło się przechadza.
beata
2 miesiące temu
wpolczuje . moje dwa psy zostaly otrute. nigdy nie zapomne ich cierpienia. do dwoch innych moich psow strzelano. zaznaczam, ze mieszkam na odludziu, NIE w wiosce. NIE w miescie. do najblizszych sasiadow mam spory kawal drogi. moje gospodarstwo jest ogrodzone i psy NIE lataja po polu czy w lesie. przebywaja tylko na moim terenie. nie powiem, czego zycze komus, kto moje zwierzeta skrzywdzil, bo musialabym kląć
Marriana
2 miesiące temu
Ludzie myślą tylko o sobie. Psy puszczane luzem (właściciele nie rozumieją co w tym złego), wypuszczane również w lesie w czasie wścieklizny, kupy na chodnikach, na wiosnę smród na trawnikach i jeszcze wprowadzanie psów na place zabaw pomimo zakazu (bo przecież w czym jest problem?). Może tak zacznijmy szanować granice innych ludzi? Bo wkurza mnie jak idzie człowiek z psem i zajmują cały chodnik, mam zejść im z drogi bo ten nie pomyli, aby psu skrócić smycz. Obszczane budynki. Psy niczemu nie winne, to dzisiejsi ludzie nie myślą. Tak samo wygląda kultura na drodze. Ostatnio pewien mężczyzna zwracał mi uwagę, że jadę ulicą! (Ulica była wąska i błędnie założył, że jest jednokierunkowania). Mówisz takiemu, że to dwukierunkowa to nie dociera. Jakbym rozmawiała z jakimś zombie. Wymuszanie pierwszeństwa i jeszcze kłótnie. Ludzie, co z wami??? Gdzie wasz rozum?
Nickt
2 miesiące temu
Wyprowadzać psy w kagańcach, żeby nie jadły niczego z ziemi. Skończy się trucie zwierzaków. I skończą się przypaki pogryzienia przez pieska, który nie gryzie i chce się tylko bawić.
Jaaa
2 miesiące temu
Bym zabiła takiego
Ada
2 miesiące temu
Ludzie to najokrutniejsze bestie,każdego drania powinno spotkać to dokładnie złego co robią innymi to obojętne czy ludziom czy zwierzętom
Ania
2 miesiące temu
A ja kocham koty sąsiadów , dzięki nim nornice i myszy się wyniosły!
Jacusia
2 miesiące temu
Wy nie chcecie dzieciaków bawiących się w Halloween a ja nie życzę sobie kolędników fałszujących mi pod płotem przez całą zimę i zebrajacych o pieniądze
Maciek
2 miesiące temu
Dzieci się drą całe dnie przez rodziców bo nie są nauczone szacunku dla sąsiadów. Psy robią co chcą, i gdzie chcą jak mój szczeniak się zesikał to myłem całą klatkę. Ludzie nie lubią nie dzieci i psów ale ich opiekunów bez zasad.
Ytm
2 miesiące temu
Tego brukowca czytać się nie da
...
Następna strona