Każdy, kto korzysta z mediów społecznościowych, zauważył zapewne, że z biegiem czasu coraz więcej użytkowników Instagrama korzysta z wszelkiej maści programów graficznych, które "udoskonalają" ich wizerunek w sieci. Również wiele gwiazd obsesyjnie wręcz przerabia swoje fotki, tak, aby dopasować się do obowiązującego obecnie standardu piękna (którego wyznacznikami są wygładzona twarz, obfite usta, wielkie oczy i malutki nosek).
W ramach walki ze szkodliwym wzorcem promowanym w mediach coraz więcej osób publicznych decyduje się na pokazanie swojego lica w wersji saute. Na taki krok zdecydowała się ostatnio prowadząca Dzień Dobry TVN, Małgorzata Ohme, tym samym zaskarbiając sobie sympatię internautów. Bez makijażu pokazała się też gwiazda serialu The Undoing, która wyznała, że "trądzik zżera jej twarz".
Na podobny ruch odważyła się również Karolina Pajączkowska, dziennikarka TVP Info, o której głośno było przed kilkoma miesiącami za sprawą jej - zdaniem niektórych - zbyt odważnych stylizacji na wizji. 30-latka postanowiła pochwalić się przez fanami, że nigdy nie korzysta z filtrów upiększających, a to, co widzimy na ekranach telewizorów i na jej profilu, jest efektem świetnych genów.
Ostatnio sporo mówi się o filtrach na Instagramie... - zaczęła swój wywód Pajączkowska. Ja też często dostaję wiadomości z zapytaniem, czemu używam filtrów... Kochani! NIE UŻYWAM! Moim "filtrem" jest mój makijaż. Nie używam też Photoshopa! Obrabiam zdjęcia w programie Lightroom. Nie korzystam z medycyny estetycznej. Od 10 lat pielęgnuję twarz u kosmetologa i dbam o cerę w domu. Nie wszystko na Instagramie to fejk i sztuczność.
Celebrytka poszła nawet o krok dalej i pokazała się bez makijażu. Pajączkowska zapewniła, że w naturalnej wersji "czuje się najpiękniej".
A dla wszystkich, którzy piszą, że jestem brzydka bez makijażu... mam ogłoszenie! Bez makijażu czuję się najpiękniej! Jestem wtedy w 100% sobą. Zwykłą Karoliną z Radomska.
Wielkoduszna Miss Polonia Studentek pozwoliła sobie nawet na apel do internautek, prosząc je, by nie korzystały z "upiększających" apek i nie promowały w mediach społecznościowych nierealnego wizerunku.
Photoshop jest niezdrowym narzędziem. Nigdy nie pozwoliłabym sobie na oszukiwanie innych i tworzenie nierealnego wizerunku! Apeluję do innych kobiet na Instagramie, aby pamiętały o młodych dziewczynach... to robi im krzywdę! Ideałów nie ma!
Zaimponowała Wam tym manifestem?