W czwartek Onet opublikował szokujące zeznania byłej kochanki Michała Adamczyka, która ponad 20 lat temu oskarżyła dziennikarza o brutalne pobicie. Według ustaleń redakcji kochankowie poznali się w 1998 roku, gdy oboje byli w związkach. Po dwóch latach sytuacja w małżeństwie kobiety uległa poprawie i ta chciała zakończyć znajomość z Adamczykiem. Gdy podczas wspólnego wyjazdu do Słowacji poinformowała o tym fakcie dziennikarza, mężczyzna miał gwałtownie zareagować.
Dziennikarz usłyszał zarzuty naruszenia nietykalności osobistej, stosowania gróźb pozbawienia życia, znieważenia oraz wielokrotnego grożenia popełnieniem przestępstw.
Według Onetu, Adamczyk, dziś znany głównie jako prowadzący "Wiadomości" TVP, przyznał jedynie, że "wyrażał się wulgarnie wobec kochanki". Jednocześnie zapewnił, iż nigdy nie podniósł na nią ręki. Choć sąd uznał, że jego wina nie budzi wątpliwości, ostatecznie sprawa została warunkowo umorzona.
Sprawa Michała Adamczyka. Karolina Pajączkowska komentuje
Ustalenia Onetu na temat przeszłości Michała Adamczyka odbiły się w polskich mediach szerokim echem. Sprawę za pośrednictwem mediów społecznościowych postanowiła na przykład skomentować Karolina Pajączkowska. Dziennikarka zamieściła na Twitterze link do artykułu informującego o tym, że Adamczyk znika z anteny TVP. Odnośnik opatrzyła krótkim wpisem, w którym wyraźnie stwierdziła, że jest w posiadaniu pewnych materiałów z udziałem Adamczyka i nie tylko.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Media, które zgłaszają się do mnie z prośbą o komentarz, pragnę poinformować - tak, jestem w posiadaniu nagrań i e-maili z udziałem p. Michała A. I nie tylko pana Michała A… Nie zdecyduję się na publikację, gdyż TVP to dla mnie zamknięty etap - napisała, dodając do wpisy hasztag "sprawiedliwość".
Niedługo później Pajączkowska po raz kolejny odniosła się do afery z udziałem Adamczyka za pośrednictwem Twittera. Dziennikarka poinformowała, że wkrótce ma odbyć się posiedzenie w siedzibie Telewizyjnej Agencji Informacyjnej - której szefem dotychczas był właśnie Michał Adamczyk. Pajączkowska stwierdziła także, jakoby kilka miesięcy temu miała poinformować prezesa TVP "jakim człowiekiem jest Michał A."
Dziś o godzinie 17:30 w siedzibie TAI ma odbyć się spotkanie z prezesem TVP, Mateuszem Matyszkowiczem. Zapytam prezesa oficjalnie, dlaczego nie odpowiedział na mojego e-maila, którego wysłałam w maju, w którym informowałam go, jakim człowiekiem jest p. Michał A. i co mi zrobił - napisała.
Przypomnijmy, w czwartek Onet poinformował, że Michał Adamczyk znika z anteny TVP. Dziennikarz zdążył już także osobiście skomentować doniesienia na temat swej przeszłości, wydając oficjalne oświadczenie.