Trwa ładowanie...
Przejdź na
Megi
Megi
|

Karolina Pisarek o kupowaniu drogich torebek: "Traktuję to jak INWESTYCJĘ I PRACĘ. Na spotkania biznesowe trzeba mieć ładne rzeczy"

198
Podziel się:

Karolina Pisarek wyjawiła, że kupuje drogie torebki, bo zawsze mogą się zwrócić. "Kiedy się powinie noga - można je sprzedać" - powiedziała w rozmowie z Pudelkiem.

Karolina Pisarek o kupowaniu drogich torebek: "Traktuję to jak INWESTYCJĘ I PRACĘ. Na spotkania biznesowe trzeba mieć ładne rzeczy"
Karolina Pisarek tłumaczy się z inwestycji w DROGIE TOREBKI: "Kiedy podwinie się noga, zawsze można SPRZEDAĆ" (WIDEO) (AKPA, wideo)

Karolina Pisarek od wielu lat z powodzeniem radzi sobie w show biznesie. Modelka kilka lat temu wzięła udział w programie "Top Model", który otworzył jej drzwi do kariery. Teraz chętnie pojawia się na ściankach i bierze udział w rozmaitych programach telewizyjnych. Niedawno można było ją zobaczyć w "Twoja twarz brzmi znajomo", a później prezentowała swoje taneczne umiejętności w "Tańcu z Gwiazdami". Celebrytka jest również niezwykle aktywna na swoim Instagramie.

Okazało się jednak, że historia z nieproszonym lokatorem trwa w najlepsze, bo mysz nie chce wynieść się z luksusowych włości Pisarek.

Cały czas mi wraca, ostatnio mi znowu coś pogryzła. Wszyscy mówią, że mamy kupić kota, no bo ja ją łapię, wypuszczam i ona i tak wraca. Nie pogryzła drogich ubrań, ale ostatnio jak chciałam założyć piękny różowy płaszcz, to widziałam mysie bobki na sznurku - zdradziła Pisarek w rozmowie z Pudelkiem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Karolina Pisarek inwestuje w drogie torebki: "Kiedy powinie się noga zawsze można sprzedać"

Na szczęście mysz nie dobrała się do luksusowych torebek Karoliny. Celebrytka wyjawiła, ze lubi inwestować w luksusowe dodatki, bo nawet po czasie nie tracą one na wartości, a gdy coś nieprzewidywalnego stanie się w życiu - zawsze można je sprzedać.

My nie kupujemy bezmyślnie i przez to, że śledzimy trendy, tym bardziej, że ja siedzę w modzie, te zakupy są wcześniej przemyślane. Ja trochę inaczej traktuję modę, nie jako: "Kupię sobie torebkę i tyle", tylko traktuję to jak inwestycję, pracę, bo często są spotkania biznesowe, eventy, trzeba mieć ładne rzeczy, trzeba się też pokazać do klienta przede wszystkim, więc inwestycyjnie to też jest dobre. Jeżeli się kupi dobrą, wartościową torebkę, ona nie za dużo straci na wartości. Kiedy się powinie noga - można ją sprzedać. Tak samo ze złotem i diamentami - zdradziła w rozmowie z Pudelkiem.

Karolina od czasu do czasu stawia jednak na powtórne wykorzystanie outfitów, które można było już na niej zobaczyć. Przyznała, że strój, który miała na sobie podczas eventu - włożyła już kiedyś podczas sesji zdjęciowej dla magazynu "Viva". Modelka opowiedziała także, czy jej mąż otrzymuje już propozycje współprac reklamowych, w końcu ma wiele okazji, by podejrzeć w pracy swoją żonę.

Roger otrzymuje propozycje współprac na Instagramie, ale nie czuje się jeszcze influencerem. Najważniejsze jest to, co się dzieje za zamkniętymi drzwiami, czyli u nas w domu. Trochę pokazujemy, ale nie oszukujmy się, to nie jest 24h/dobę na Instagramie. Ale to, jak do siebie mówimy i to, jak siebie szanujemy na co dzień bez telefonu, kamer - to jest najważniejsze - przekonywała przed naszymi kamerami Karolina.

Nie zabrakło również komplementów pod adresem ukochanego. Pisarek przyznała, że dzięki Rogerowi czuje się jak księżniczka.

Roger jest wspaniałym prostym mężczyzną, prostym pod tym względem, że jest naprawdę skromny, jest taki do rany przyłóż, jest wspaniałym facetem. Mogłabym o nim gadać i gadać. (...) Czuję się jak księżniczka - zwierzała się w rozmowie z Pudelkiem.

Fajnie?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(198)
WYRÓŻNIONE
Arek
2 lata temu
Zainwestuj może w edukacje ? 🤔
nina0909
2 lata temu
Jedni inwestują w nieruchomosci inni w torebki a powinni w edukacje.
Giy
2 lata temu
Jaka znów inwestycję? Przecież nikt tego od niej nie odkupi za równie kosmiczne pieniądze. Większej głupoty nie słyszałam.
Stock
2 lata temu
Owszem każdy może robić ze swoimi pieniędzmi to co chce. Ale ogarnia mnoe śmiech kiedy słyszę, ze zakup torebek to inwestycja. Czy mógłby ktoś dopytać te panie na czym to polega. Niech wyjaśnią jak one rozumieją „ tą inwestycje” 😁
Haps
2 lata temu
Tą modę na traktowanie "markowych" torebek jako inwestycje wymyśliła jakaś celebrytka, która chciała się pozbyć swoich używanych śmieci, a te łyknęły to jak pelikan rybkę.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (198)
Clinic
2 lata temu
Ona chyba jest w ciąży
Clinic
2 lata temu
Ona chyba jest w ciąży
Paweł kokosza
2 lata temu
Podobna do Małgosi S.z Płocka
Paweł kokosza
2 lata temu
Podobna do Małgosi S.z Płocka
Paweł kokosza
2 lata temu
Podobna do Małgosi S.z Płocka
Lola
2 lata temu
Ona sero sądzi, że poważnych ludzi obchodzą jej wieśniackie torebki? Przecież te pikowania i łańcuszki to jest kicz nad kicze.
Migotka
2 lata temu
Nie namawiajcie jej na edukację, bo ta kobieta nie do tego głowy.Jedyny jej kapital to uroda , też nie jakaś wybitna.Niech się teraz cieszy i korzysta, wkrótce nadejdą młodsze i ładniejsze a co do torebek to przyszłość pokaże czy były dobra inwestycja.
Ojh
2 lata temu
Laska wygrała życie, nie musi się martwić o jutro i ma faceta który ją kocha ...
Gosc
2 lata temu
Najlepiej zainwestować w dobre wykształcenie a nie w torebki
Wwww
2 lata temu
O ludzie. To już iwek dlaczego tak wszyscy łakną być influnenserem pomimo sprzedawania swojego życia. Pojebane jest to, że mnóstwo ludzi ogląda jej bajeczne życie. Kardiaszanki wiedziały jaki produkt influenser, yutuber wprowadzić w życie. Najgorsze jest to, że oni za nic koszą taką kasę. Ten co ma więcej kasy może zostać gwiazda internetu i wciągając w to dzieci to już całkiem, ale wróć przecież to nie jest żadna sprzedaż życia.
Prawda
2 lata temu
Mega odpychajaca jedzowata uroda. Nie wiem, kto z niej zrobił jakiś kult. Nie tylko bardzo przeciętna twarz, a wrecz chodząca zmija.
Ona
2 lata temu
Co one maja z ta inwestycja w torebki? Jak mnie stać to kupię markowa nowa, a jak nie, to nie bede donaszac po kimś. Chyba ze ktoś sprzeda za grosze, ale gdzie wtedy inwestycja i interes dla pierwszej właścicielki?
Szerszeń
2 lata temu
" Trzeba mieć ładne rzeczy żeby pokazać się klientowi ". Większego steku bzdur już dawno nie czytałem. Niech inwestuje w to co ma w środku, bo tego jej ewidentnie brakuje, a nie w to co ma wokół siebie, bo tego to akurat ma zdecydowanie za dużo. Można się ubrać w normalne NIE-markowe ciuchy i też się przypodobać klientowi, zresztą nie wiedziałem że w tej kwestii wygląd ma w ogóle jakieś znaczenie.
Żabcia
2 lata temu
Niech ona już przestanie mówić 🤯🤯
...
Następna strona