Karolina Pisarek i jej mąż Roger Salla mają dwa psy. Ostatnio Simba i Balu wyjątkowo dały im się we znaki. Zrozpaczona modelka pokazała na Instagramie, jak czworonogi zdemolowały ich willę. Psiaki pogryzły niemal wszystko, co się dało. Nie oszczędziły nawet ścian.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Karolina Pisarek pokazała dom pogryziony przez psy
Psy Pisarek są częstymi gośćmi na jej Instagramie. Stamtąd wiemy też, że mogą liczyć na ponadprzeciętne warunki bytowe. Z okazji pierwszych urodzin starszego z czworonogów, modelka wyprawiła mu małe przyjęcie z tortem. Po ostatnich wybrykach psi duet nie ma jednak co liczyć chyba na smaczki. Okazuje się, że czekoladowy labrador płata modelce figle i... demoluje jej dom.
Simba był ogrodnikiem. Brał się za kwiaty. Ścianę obgryzł 2 razy i to delikatnie. I to tyle. O Balu niestety tego powiedzieć nie można [...] Nie mam słów - relacjonowała Karolina na Insta Story.
Oczywiście jej wyznaniom towarzyszyły zdjęcia i nagrania na których widać mocno uszkodzone ściany, firanki i framugi okien. Trzeba przyznać, że psiaki rzeczywiście "dały czadu".
Psia rodzina Karoliny Pisarek
Piesek Balu dołączył do starszego Simby w wakacje tego roku. Czekoladowy labrador pochodzi z hodowli. Modelka i sportowiec podkreślali, że podeszli do "powiększenia rodziny" bardzo profesjonalne". Zanim w domu pojawił się nowy pupil, behawiorystka przygotowała na to starszego psa.
Wygląda na to, że czworonogi nauczyły się już mieszkać razem. Nadal czeka je jednak parę lekcji z poszanowania domowego mienia. Sami zobaczcie zdjęcia.