Od jakiegoś czasu była żona Krzysztofa Skiby — Renata Skiba — korzysta z medialnego szumu, który wywołało małżeństwo muzyka z młodszą o 26 lat Karoliną Kempińską, obecnie już Skibą. Gdy trwające ponad 30 lat małżeństwo stało się historią, a 59-latek ponownie stanął na ślubnym kobiercu, byłej małżonce rozwiązał się język i udzieliła wywiadu, który wywołał prawdziwą medialną burzę.
ZOBACZ TAKŻE: Opublikowano CAŁY wywiad Renaty Skiby: "Sukces zawdzięcza się pierwszej żonie, a drugą żonę sukcesowi"
Renata Skiba w rozmowie z "ShowNews" nie tylko rozprawiała na temat 30-letniego małżeństwa, ale również wyjawiła, jak w jej opinii przebiegał rozstanie z eksmężem. Była żona Skiby nie ukrywała, że według niej to Karolina była powodem rozpadu małżeństwa. Oczywiście natychmiast po publikacji rozmowy z Renatą, głos zabrał jej były mąż i jego świeżo upieczona małżonka. W rozmowie z Pudelkiem Karolina Kempińska, w imieniu swoim i muzyka, odniosła się do słów Renaty Skiby m.in. do spraw dotyczących majątku byłych małżonków czy wypowiedziała się na temat relacji z synami Krzysztofa. 33-latka wyznała Pudelkowi, że była żona muzyka miała kierować względem nich rozmaite groźby.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Karolina Skiba reaguje na wywiad Renaty Skiby
Teraz w mediach społecznościowych Karoliny Skiby pojawiło się oświadczenie, będące kolejną reakcją na gorący wywiad Renaty. 33-latka już na wstępie zaznaczyła, że ze względu na Krzysztofa doda tylko "delikatne rzeczy" do całego zamieszania, które wywołała była żona muzyka.
Ach te urocze byłe żony. Codzienne newsy. Nie wspominając o 10 kłamstwach na wywiad. Może warto dodać (z delikatnych rzeczy, mocne ze względu na Krzysia niech zostaną w 4 ścianach), że jedyni wspierający i lubiący ze strony rodziny Skibów byłą to synowie? Ciekawe, czemu reszcie ulżyło - pisała na Instagramie.
Karolina Skiba oskarżyła również eks małżonkę Skiby, że ta zabraniała rzekomo muzykowi wspierania akcji charytatywnych. Według 33-latki muzyk grupy "Big Cyc" musiał robić to w tajemnicy przed żoną.
Czy to, że zabraniało się Ex Mężowi nawet wspierać akcji charytatywnych i robił to po kryjomu? Biedne dzieci? Zwierzęta? Chorzy na raka? A fuj! Lepiej wydawać 12 tys. miesięcznie (wg pisma od prawnika) na fryzjera i kosmetyczkę - wyznała Karolina Skiba na Instagramie.
Ta sytuacja chyba najbardziej pokazuje, że 15.10. może się źle skończyć. Jak wszystko naród polski może łykać - podsumowała, sugerując mistyfikacje ze strony byłej żony obecnego męża.
Miło z jej strony, że chce zostawić trochę "brudów" tylko dla siebie?