Rola Kingi Zduńskiej w M jak Miłość sprawiła, że Kasię Cichopek znają chyba wszyscy Polacy. Pomimo braku wykształcenia aktorskiego udało jej się zyskać trwałą popularność, którą sprytnie wykorzystała do zasilenia swojego konta.
Cichopek w czasie swojej trwającej niemal 20 lat kariery wystąpiła już m.in. w takich programach rozrywkowych jak Taniec z gwiazdami, Jak oni śpiewają? oraz Tylko nas dwoje, które zapewniły jej rozgłos w polskiej prasie. Udział w tanecznym show przyniósł jej także miłość.
To właśnie na parkiecie Kasia poznała bowiem swojego przyszłego męża - Marcina Hakiela. Wraz z umiejętnościami tanecznymi Kasi, rosło też uczucie między nią a trenerem, które ostatecznie zapewniło im zwycięstwo w programie.
Zobacz też: Sentymentalny Marcin Hakiel wspomina początki znajomości z Katarzyną Cichopek: "NIE WIEDZIAŁEM, KIM JEST"
Był to punkt kulminacyjny kariery Cichopek, która później wycofała się jednak z show biznesu, bo razem z Hakielem otworzyła szkołę tańca. Poza skupianiem się na jej rozwoju, Kasia równie wiele czasu poświęca promowaniu różnych marek na Instagramie. Celebrytka często poleca na swoim profilu mniej znane marki odzieżowe i kosmetyczne, zachwalając je swoim followersom i nakłaniając ich do inwestowania w reklamowane produkty.
Przypomnijmy: Katarzyna Cichopek poszła na plażę... w gumiakach. Fani zdezorientowani: "Aura letnia, romantyczna, a tu KALOSZ"
Najnowsza "ekspercka linia kosmetyków", pod którą podpisuje się Kasia, ma pomagać w walce... ze zrogowaciałymi stopami.
Jaki jest mój sposób na ratunek dla zmęczonych stóp? Moja odpowiedź to domowe spa w dwuch krokach z ekspercką linią kosmetyków - zachwala Cichopek. Dodatkowo polecam Wam również nowość - maść salicylową na zrogowacenia pięt, stóp, kolan, łokci. Złuszcza i usuwa zrogowacenia, intensywnie zmiękcza i wygładza i pomaga usunąć odciski.
Niestety reakcja fanów nie była raczej taka, jakiej oczekiwała celebrytka... Wielu z nich wytknęło Kasi, że jej profil stał się platformą wyłącznie do "wciskania" internautom niepotrzebnych produktów.
Pani to już wszystko reklamuje. Taki trochę słup reklamowy; Profil fajnej osoby zamienił się w profil reklamowy. Jakie to smutne - pisali rozgoryczeni.
Zgadzacie się z ich surową opinią?