Swego czasu Kasia Kowalska robiła oszałamiającą karierę, a wiele jej hitów ma status kultowych i gości w rozgłośniach radiowych do dziś. Choć jej działalność muzyczna układała się bez zarzutu, to nieco gorzej wiodło jej się w życiu osobistym. Swego czasu wokalistka była związana z Kostkiem Yoriadisem, a owocem ich uczucia była dorosła dziś córka, Ola.
Kasia Kowalska nie miała szczęścia w miłości. Cierpiała w związku z ojcem jej córki
W latach 90. Kasia Kowalska i Kostek Yoriadis uchodzili w mediach za idealną parę. Niestety wkrótce się okazało, że była to jedynie iluzja wspaniałego życia i doszło do spektakularnego rozstania. Wokalistka przyznała po latach, że ówczesny partner miał ją namawiać do aborcji i nakazywał jej ukrywać ciążowy brzuszek. O ich relacji mówiła w bardzo ostrych słowach.
Nie nazwałabym go partnerem, tylko zwykłym gnojkiem - mówiła w podcaście "Tak mamy!". Ja całym dniami, grając największą trasę w moim życiu, po prostu wyłam w pokoju, bo nie wiedziałam, co mam ze sobą zrobić. To nie było akceptowane przez mojego chłopaka, nie mogłam o tym nikomu powiedzieć, byłam zastraszona. Wymiotowałam, było mi niedobrze, byłam osłabiona.
Przypomnijmy: Kasia Kowalska twierdzi, że były partner kazał jej ukrywać ciążę i namawiał do ABORCJI: "Byłam ZASTRASZONA"
Niedługo po tym, jak Ola przyszła na świat, Kasia została z nią sama. Jak potem mówiła w rozmowie z magazynem "Pani", Kostek po prostu "ewakuował się z ich życia".
Po porodzie szybko zostałam sama, bo ojciec Oli postanowił ewakuować się z naszego życia. Nie szukał żadnego kontaktu z dzieckiem, nie dał przez te lata na utrzymanie córki ani grosza.
On sam tłumaczył potem, że była partnerka miała mu utrudniać kontakty z Olą, a po tym, jak zasądzono mu alimenty, ale nie mógł się z nią widywać, przestał je płacić na znak protestu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Miłosne zawody w życiu Kasi Kowalskiej. Historia się powtórzyła
Gdy córka miała 11 lat, na świat przyszło drugie dziecko Kasi, syn imieniem Ignacy. Jego ojcem jest perkusista Marcin Ułanowski, z którym wokalistka przez pewien czas była nierozłączna. Wydawało się wtedy, że znalazła w końcu to, czego tak długo szukała. Niestety on także zawiódł jej oczekiwania.
Modlę się, by Marcin odnalazł radość bycia ojcem. Czekam na moment, kiedy obudzi się w nim miłość do dziecka. Chciałabym, żeby mnie wspierał - wspominała w "Gali".
W 2011 roku doszło do rozstania i Kowalska ponownie została samodzielną mamą. Jej syn miał wtedy 3 lata, a Ola była nastolatką. W kolejnych latach o prywatnych sprawach gwiazdy było podejrzanie cicho, a ona sama skupiła się na karierze i wychowywaniu pociech. W międzyczasie wyznała, że zmaga się z boreliozą, więc musiała też walczyć o powrót do zdrowia.
Kasia Kowalska znów jest zakochana. "Czekałam dekadę"
Wygląda na to, że dopiero teraz Kasia może wprost przyznać, że jest szczęśliwa także prywatnie. Piosenkarka pojawiła się w programie "W bliskim planie", gdzie na sugestię, że przyszłe koncerty będą szansą na nową miłość, zareagowała dość wymownie. Postanowiła wówczas wyznać, że nie musi szukać, bo już jest w związku.
Ale ja już poznałam. Tak, jestem w związku! Czekałam dekadę. Tadam! - ujawniła.
Otworzyła się też nieco na temat tego, jak wygląda ich kiełkująca relacja. Kasia nie ukrywa, że pokłada w tym związku spore nadzieje.
Jestem bardzo szczęśliwa. Ale nic więcej nie będę mówić, bo po co w tym wszystkim dłubać. To lepiej zachować dla siebie. Jest przystojny dla mnie, ale na tym etapie, czy to jest najważniejsze? Ja powiem tak, i to będzie największy komplement. Bardzo żałuję, że mój tata nie zdążył go poznać. Myślę, że bardzo by się polubili - podsumowała.