Trwa ładowanie...
Przejdź na

Kasia Moś promuje program ze swoim psem. "Adoptowałam go dzięki Joannie Krupie!"

28
Podziel się:

"Wszystkie pieski mam adoptowane albo znalezione na ulicy" - mówi.

Kasia Moś w tym roku reprezentowała Polskę w Konkursie Piosenki Eurowizji. W finale festiwalu zajęła dalekie, 22. miejsce. Piosenkarka długo nie mogła pogodzić się z porażką, a po powrocie do Polski postanowiła nieco odpocząć i "zwolnić tempo".

Udział w europejskim konkursie piosenki zapewnił Moś miejsce w ósmej edycji Twoja twarz brzmi znajomo. Na plan programu celebrytka zabrała swojego nowego pupila, Mimi. W rozmowie z Pudelkiem zdradziła, że zaadaptowała psa dzięki programowi Joanny Krupy:

Adoptowałam dzięki Joannie Krupie! Wszystkie pieski mam adoptowane, albo znalezione na ulicy - opowiedziała. Są wdzięczne za to, że dostały domek. Mieszkam sama, nie mam telewizora ani radia. Mimi cieszy mnie bardzo. Wszyscy ją tulą i rozpieszczają.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(28)
WYRÓŻNIONE
gość
7 lat temu
Ja mam 3 psy. Dwa z ulicy jeden ze schroniska. Są najfajniejsze na świecie.
gość
7 lat temu
Super akcja. Ja tez wszystkie zwierzaki mam z ulicy. Są cudowne
gość
7 lat temu
Ale kochany i wdzięczny, milo sie na to patrzy :)
gość
7 lat temu
no takie postawy to tylko promowac :D
gość
7 lat temu
No i git, super osoba!!!! Więcej takich!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (28)
gość
7 lat temu
Kasia jest super.
gość
7 lat temu
Niestety nie mogę ocenić komentarzy przez jakąś durna blokadę pudla..napisze wiec sama komentarz. Całkowicie popieram panią Mos i Krupe i wszystkich Was w komentarzach którzy mają dobre serce. Promujmy adopcje zwierząt! A dla ograniczonych, złych ludzi którzy pisza o odchodach czy marnej promocji mam jedno słowo: współczuję wam pustego, sfrustrowanego życia. "Najlepsi" są wiesniacy i pseudokatolicy, którzy chyba nigdy Biblii w rękach nie mieli, bo sam Bóg wyjaśnił, że każdy kto krzywdzi zwierzęta krzywdzi Jego...o św. Franciszku i milosierdziu juz nie wspominam. P.S. jestem ateistka i tez mam psa ze schroniska, najukochanszego na świecie.
Rexio
7 lat temu
G****a jakaś
gość
7 lat temu
Ma u mnie plusika.
gość
7 lat temu
kasia moś to ten obciach z eurowizjii
gość
7 lat temu
Kasia Mos jest z porządnej polskiej katolickiej rodziny. I dlatego jest jaka jest. .Jestem sąsiadem jej rodziców. Wspaniali ludzie. Bycie dobrym człowiekiem ich dzieci mają we krwi.
gość
7 lat temu
Kocham ludzi z sercem do zwierząt. Nigdy nie pojme tych bez serca. Na śmietnik z nimi!!!!!!!!
gość
7 lat temu
Kochana dziewczyna!!!!!!!
gość
7 lat temu
Super są tak wdzięczne ze maja domek ja psy bardzo kocham tylko zeby je chować aż do śmierci a nie pobawić się i oddać
gość
7 lat temu
W odcinku Misja pies z Kasia Moś popłakałam się... super kobitka
Wojtek
7 lat temu
Kasia do fajna skromna dziewczyna o wielkim sercu. Szkoda że w Trójmieście takich nie ma.
gość
7 lat temu
dostała się na salony i już się podlizuje, Kaśka a sama nie mogłaś pojechać do schroniska po psa tylko nowa koleżanka ci musiała w tym pomagać ?
gość
7 lat temu
Pieski....,domek...., jejciu jejciu cio tio za niuni
gość
7 lat temu
Jakoś jej nie lubię, ale za takie akcje oczywiście plus.