Choć Kasia Tuska początkowo wykazywała zapędy na zostanie pierwszoligową celebrytką, głównie poprzez swój udział w Tańcu z gwiazdami, dziś raczej stroni od gwiazdorskiego blichtru. Córka byłego premiera strzeże swojej prywatności, a wieści o jej zaręczynach, ślubie, czy ciąży, zazwyczaj pojawiają się ze sporym opóźnieniem. Zatem, jest jedną z nielicznych w polskim show biznesie, która udowadnia, że jeśli się chce, da się uchronić swoje życie prywatne.
W przypadku narodzin pierwszego dziecka blogerki nie było inaczej. W mediach społecznościowych na próżno było szukać informacji zdradzającej szczęśliwe rozwiązanie 32-latki. Gdyby nie zdjęcia paparazzi ukazujące szczęśliwych rodziców z zawiniątkiem i opublikowana przez Tuskównę fotografia wózka, do tej pory nie wiedzielibyśmy, czy faktycznie urodziła.
Premiera Kliki Pudelka już w najbliższą niedzielę o godzinie 12:00 w kanale naziemnym telewizji WP.