Viki Gabor niedawno wypuściła na rynek płatki śniadaniowe o smaku czekoladowego koktajlu mlecznego sygnowane własnym nazwiskiem. Można je nabyć w popularnym dyskoncie spożywczym. Piosenkarka zachwala je w swoich mediach społecznościowych i na każdym kroku wspomina, że "odkąd ma własne płatki, śniadanie jest jej ulubionym posiłkiem". Oczywiście zachęca młodych fanów do kupienia reklamowanego przez nią produktu.
Katarzyna Bosacka kontra płatki Viki Gabor
Katarzyna Bosacka wzięła skład płatków pod lupę i nie szczędzi młodej gwieździe słów krytyki. Radzi, by następnym razem skonsultowała się ze specjalistami, zanim coś zareklamuje.
Droga Viki! Ostatnio w Biedrze natknęłam się na płatki czekoladowe Yummer Choco Milk Shake, które podpisałaś swoim nazwiskiem. Śpiewasz pięknie, ale może warto było skonsultować ich skład z dietetykiem? – napisała na Instagramie Bosacka.
Ekspertka od zdrowej żywności wielokrotnie już podkreślała, że celebryci zazwyczaj są w stanie zareklamować wszystko – w zależności od kwoty, jaką mają zarobić za promocję danego produktu. I wtedy nie ma dla nich znaczenia, czy dany produkt jest zdrowy.
W 100 gramach twoich płatków jest aż 27 g cukru, czyli 5,5 łyżeczki! To więcej niż w 100 g shake'a czekoladowego z McDonalda (17 g cukru, 3,5 łyżeczki)! W składzie jest też syrop glukozowo-fruktozowy jeszcze gorsza postać cukru i sztuczny aromat. Nie jest dobrze! – czytamy w dalszej części wpisu ekspertki.
PRZECZYTAJ TEŻ: Katarzyna Bosacka ujawnia SKŁAD PĄCZKÓW Ekipy Friza: "E133, który znajdziemy również w KOSTKACH DO TOALET"
Oberwało się nawet Lewemu
Katarzyna Bosacka krytykowała nawet Roberta Lewandowskiego, gdy ten podpisał kontrakt z Coca-Colą. Pisała wtedy, że to wstyd, aby sportowiec i mąż propagatorki zdrowego odżywiania zachwalał słodzony napój z kofeiną.
Szkoda, że kasa jest najważniejsza... - pisała wtedy Bosacka, walcząc z gazowanymi napojami, będącymi jedną z przyczyn otyłości.
Myślicie, że Viki przejmie się taką krytyką?