Katarzyna Bosacka od wielu lat należy do grona najpopularniejszych osobowości telewizyjnych w kraju. Dziennikarka kojarzy się widzom głównie z programem "Wiem, co jem", w którym przez lata obnażała nieczyste zamiary producentów żywności i edukowała na temat zdrowego trybu życia.
W połowie ubiegłego roku opinią publiczną wstrząsnęła wiadomość o rozpadzie małżeństwa Katarzyny. Przypomnijmy, gwiazda tworzyła przez 26 lat związek z Marcinem Bosackim. Para doczekała się czwórki dzieci: synów Jana i Franciszka oraz córek Marii i Zofii. Krótko po bolesnym rozstaniu Bosacka udzieliła wywiadu, w którym przyznała, że przez stres zrzuciła 15 kilogramów w trzy miesiące. Mimo wcześniejszych plotek o potencjalnej sądowej batalii, w marcu w mediach pojawiły się informacje, że Bosaccy są już po rozwodzie, a rozprawa trwała zaledwie nieco ponad pół godziny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Katarzyna Bosacka wspomina pierwsze urodziny po rozstaniu z mężem
Rok po rozstaniu z politykiem Katarzyna Bosacka udzieliła wywiadu "Faktowie". W rozmowie z tabloidem wróciła pamięcią do listopadowych urodzin, które po raz pierwszy od ponad dwóch dekad obchodziła jako singielka. Przy okazji zaznaczyła, że szybko udało jej się "wyjść z dołka".
Możemy się zamknąć w sobie, grzebać w tym dołku nieszczęścia, kopać, rozpamiętywać. Dokładać sobie i karmić złymi emocjami. Ale możemy też z tego dołka szybko wyjść i ja to zrobiłam. Czuję to i moje urodziny świętowałam pięknie. Zaczęłam nawet dzień wcześniej. Wróciłam późno, a na drugi dzień, dzień moich urodzin, jechałam do pracy. Więc moje dzieci przygotowały mi prawdziwą restaurację i obsługę iście królewską - wspominała.
Katarzyna Bosacka optymistycznie o życiu po rozwodzie
W dalszej części rozmowy gwiazda pochyliła się nad tym, jak wygląda jej życie po rozwodzie. Przyznała, że choć boimy się zmian, często mogą nieść dużo radości i satysfakcji.
Kilka dni temu w moich mediach społecznościowych napisałam, że jednak jest to życie "po". I ono może być dużo ciekawsze, szczęśliwsze i bogatsze. Wszyscy boimy się zmian (...). Boimy się rozstać, rozwieść. Nawet jak jest bardzo źle w domu i tak się boimy. Ale często te zmiany, zmiany pracy, partnera wyjdą nam na lepsze - przekonywała.
Rozmawiając z redakcją "Faktu", Katarzyna Bosacka wielokrotnie podkreślała, jak ważne są samoświadomość i dbanie o własne dobro. 52-latka zwróciła się z apelem do kobiet, które w jej mniemaniu często zapominają o swoich potrzebach.
Może warto zauważyć w końcu siebie i postawić na siebie. Zauważyć swoje potrzeby, zwłaszcza jak dzieci już wyfrunęły z gniazda (...). My, kobiety, padamy wtedy na pysk i wieczorem nie mamy już na nic siły. Może warto dostrzec siebie? Ja siebie nie miałam przez całe lata, zawsze był ktoś ważniejszy. A teraz ja też jestem ważna i to spojrzenie, świadomość, mi bardzo dobrze zrobiły - skwitowała Katarzyna Bosacka.
ZOBACZ TEŻ: Tak Katarzyna Bosacka zmieniała się na przestrzeni lat. W ostatni rok zrzuciła 15 kg (ZDJĘCIA)